Dla zdrowia dzieci zimą istotna jest nie tylko dobra dieta, ale również wypoczynek i regularna aktywność fizyczna – najlepiej na świeżym powietrzu. Z tego powodu zbilansowane posiłki oraz zajęcia czy zabawy ruchowe powinny być częścią codziennej rutyny. Jak zmotywować malucha do codziennych spacerów? Te pytania trapią niejednego rodzica. W artykule przedstawimy kilka cennych wskazówek.
Zimowe zabawy na świeżym powietrzu
Zachęcenie dziecka do aktywności fizycznej to nie lada wyzwanie. Kluczem do rozpalenia u dziecka zapału jest połączenie wyjścia na świeże powietrze z angażującymi zabawami. Sam spacer to za mało – dziecko może zacząć się szybko nudzić i marudzić. Wypróbuj poniższe pomysły, które dostarczą rozrywki całej rodzinie.
Lepienie bałwana
W tej zabawie wszystko zależy od kreatywności. Zachęć dziecko, aby wymyślało swoje kształty, np. ulubione zwierzątka czy postaci z bajek. Do lepienia figurki ze śniegu można też używać kolorowych przedmiotów, które pomogą ją przyozdobić lub ubrać. Świetnie się sprawdzą warzywa czy niepotrzebne ubrania. Pamiętaj o nieprzemakalnych rękawiczkach.
Rzut do celu
Zabawa śnieżkami przybiera różnorodne formy. Jedną z nich może być rzucanie kulkami do celu. Można też zaszaleć i zabawić się w śniegowe kręgle. Wystarczy ustawić kilka butelek, które przejmą rolę kręgli i rzucać w nie śnieżką lub piłką z określonej odległości. Jeżeli jednak dziecko woli klasyczną bitwę na śnieżki, pamiętaj o ustaleniu bezpiecznych zasad, np. punkt zostaje przyznany za trafienie w bezbolesne miejsce (nogi lub plecy).
Zabawy terenowe
Klasyczne zabawy terenowe takie jak przeciąganie liny czy tor przeszkód świetnie sprawdzają się na śniegu. Biały puch przede wszystkim amortyzuje ewentualne upadki. Ponadto aktywności na śniegu wyglądają niezwykle zabawnie. Nie wiesz, z czego ustawić tor przeszkód? Podpowiadamy – z wszystkiego. Skok przez sanki, okrążenie kamienia, slalom czy skoki na jednej nodze wokół przeszkody to zaledwie kilka przykładów. Ustal razem z dzieckiem zasady i sprawdź, kto pokona trasę najszybciej.
Jak przygotować się do wyjścia na zimowy spacer?
Co zrobić, aby zimowy spacer był bezpieczny? Podstawą jest ubranie na cebulkę. Jeśli kark dziecka będzie spocony, to sygnał do ściągnięcia jednej warstwy. Jeżeli dziecko nie lubi być grubo ubrane, warto postawić na odzież narciarską, która trzyma ciepło i odprowadza pot. Dziecko musi być tak ubrane, aby w razie upadku śnieg nie dostał się pod ubrania. Unikniemy wówczas przeziębienia u dziecka.
Przed każdym wyjściem trzeba nałożyć zimowy krem na twarz. Dobry kosmetyk ma tłustą lub półtłustą konsystencję. Jego zadaniem jest ochrona przed mrozem, śniegiem i wiatrem. Powinien działać odżywczo i chronić przed utratą wody. Kosmetyk nałóż na twarz dziecka przynajmniej 15 minut przed spacerem, aby zdążył się wchłonąć.
Zimowa odporność – kluczowe zasady
Hartowanie to podstawa. W tym celu spacery, bez względu na pogodę, powinny być codziennym zwyczajem. Ważne jest też utrzymywanie odpowiedniej temperatury w domu, najlepiej na poziomie 19-20 stopni. Zbyt wysoka temperatura i odkręcone odgrzewanie mogą wysuszać górne drogi oddechowe. Warto też nawilżać powietrze w pomieszczeniu.
Ponadto nie wolno zapominać o odpowiedniej diecie. Zbilansowane posiłki mają za zadanie dostarczać bogactwa mikro- i makroelementów oraz witamin. W okresie jesienno-zimowym jadłospis powinien obfitować w źródła witaminy C i D, wapnia, cynku, kwasów DHA oraz bakterii kwasu mlekowego(tj. jogurty i kiszonki) Cennym źródłem witamin są soki domowe własnoręcznie wyciskane lub ekologiczne soki do herbat, bez dodatku cukrów. Jeżeli chcesz dodatkowo wspomóc układ immunologiczny, postaw na odpowiednie suplementy lub tabletki na odporność, zawierające witaminę D, cynk oraz czarny bez – tak, jak cała linia produktów Zatogrip.
