Rozpoczyna się rozbudowa drogi powiatowej w ciągu ulicy Bielskiej w Buczkowicach od ronda do granicy z Meszną.
Odcinek, o którym mowa liczy 900 metrów. To dawna droga wojewódzka, która stała się powiatową.
– To skutek „mechanizmu” prawnego przy okazji budowy drogi ekspresowej do Żywca S1 i obwodnicy Buczkowic. Odcinek drogi od granicy miasta Bielska-Białej w stronę Szczyrku do nowego ronda w Buczkowicach, który wcześniej miał status drogi wojewódzkiej został przekazany powiatowi bielskiemu – mówi starosta bielski Andrzej Płonka.
Sama inwestycja na ul. Bielskiej w Buczkowicach zakłada między innymi budowę ścieżki rowerowej i chodnika na całej długości po prawej stronie drogi jadąc z Bielska-Białej.
– Będzie to kontynuacja trasy, która obecnie kończy się na granicy Mesznej. Ponadto drogowcy między innymi przebudują sieć gazową i wymienią nawierzchnię jezdni. Pojawi się nowe oświetlenie. Jest plan, aby ścieżka rowerowa biegła do Szczyrku, a docelowo zaczynała się na granicy z Bielskiem-Białą. Co prawda za nowym rondem droga znowu jest wojewódzka, ale będziemy próbowali zrealizować ten plan. Robimy to przy wsparciu wójta gminy Buczkowice Józefa Caputy, z czego bardzo się cieszę. Mamy na względzie głównie kwestie bezpieczeństwa rowerzystów i pieszych, których jest sporo na tej trasie – przyznaje starosta Andrzej Płonka.
Prace na ul. Bielskiej potrwać mają do końca sierpnia tego roku, a kosztować niespełna 3,8 miliona złotych (finansują je po połowie Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej i Urząd Gminy Buczkowice). Jak informuje Zarząd Dróg Powiatowych w Bielsku-Białej w najbliższym czasie nie przewiduje się zamknięcia drogi, ale nie obejdzie się bez utrudnień dla kierowców.
Wy jesteście normalni w tej redakcji?
Doprecyzuj.
A doprecyzuj se sam podszywacz. Emil jak Ci doprecyzuje to wyjdziesz z butów.