Dwóch mężczyzn dokonało w Suchej Beskidzkiej kradzieży kabli instalacji elektrycznej przy sklepie i czujników z linii kolejowej.
Jak informuje aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej, jeszcze 18 marca powiadomiono mundurowych o odcięciu instalacji elektrycznej oświetlającej parking przy jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych w Suchej Beskidzkiej. Straty oszacowano na 2 tysiące złotych.
– Kilka dni później policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o uszkodzeniu instalacji elektrycznej. Z remontowanej linii kolejowej dokonano kradzieży przewodów elektrycznych przy czym sprawcy uszkodzili czujniki trakcyjne o bardzo dużej wartości. Przedstawiciele kolei wycenili łączne straty na kwotę ponad 26 tys. zł – podkreśla Wojciech Copija.
Po zebraniu odpowiednich informacji policjanci z wydziału kryminalnego suskiej komendy ustalili sprawcę uszkodzenia mienia kolejowego.
– Okazał się nim 56-letni mieszkaniec powiatu suskiego, który miał na sumieniu uszkodzenie mienia kolejowego i jak się okazało instalacji elektrycznej sklepu wielkopowierzchniowego. Policjanci ustalili, że podczas uszkodzenia linii elektrycznej oświetlenia parkingu pomagał mu znajomy 39-latek. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia i będą odpowiadać za przestępstwo, które jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat – dodaje Wojciech Copija.
