Dla niektórych 2022 rok był pewnie najgorszym w życiu – na pewno dla naszych wschodnich sąsiadów. My możemy być dumni, że zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa, wspierając uchodźców z Ukrainy w tym tragicznym czasie. A sami przecież nie mieliśmy łatwo, bo inflacja pożera zarobki, samorządy oszczędzają na wszystkim, a kolejne biznesy plajtują. Oto przegląd tych wydarzeń, które królowały na naszych łamach i na okładkach „Kroniki Beskidzkiej” w 2022 roku oraz wywołały największe poruszenie wśród mieszkańców.
STYCZEŃ
Oblężony Szczyrk, nieczynny Dębowiec
Korki na drodze oraz kolejki do wyciągu nie są w Szczyrku niczym niezwykłym, ale to, co działo się tam w okresie świątecznym, przerosło wszelkie wyobrażenia. Czytelnik opowiadał, że bywa w Szczyrku od czterdziestu lat, ale czegoś takiego jeszcze nie doświadczył! W tym czasie stok na bielskim Dębowcu był – też zgodnie z tradycją – nieczynny.
Runął zabytek
Przy bielskim Rynku zawaliła się część zabytkowej kamienicy, będącej w koszmarnym stanie technicznym. Nikt nie ucierpiał, bo budynek nie był zamieszkany. Pecha mają mieszkańcy sąsiedniego budynku, bowiem – ze względów bezpieczeństwa – wyłączono go z użytkowania.
Obrona przez atak
Kuria postanowiła zbadać orientację seksualną ofiary księdza-pedofila. To jeden z wątków odpowiedzi na pozew, jaki w czerwcu ubiegłego roku wniósł Janusz Szymik, były ministrant wykorzystywany seksualnie przez byłego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim Jana W. Duchowni zatwierdzili, ale winę zwalili na zbyt ostrą adwokat. W końcu zrozumieli, jak okrutne i nieludzkie jest badanie, czy dziecku molestowanie przez księdza mogło się podobać, i wycofali się z tej skandalicznej linii obrony.
LUTY
Już rozbrzmiała!
Premierowy koncert symfoniczny w bielskiej Cavatina Hall, który 11 lutego zainaugurował działalność prywatnego obiektu, zrobił na melomanach wielkie wrażenie. Artyści otrzymali owację na stojąco, ale pochwały publiczność kierowała też pod adresem pięknej sali koncertowej, a przede wszystkim jej akustyki.
To jest też nasza wojna
„Na naszych oczach dzieje się historia, choć – dalibóg – wolelibyśmy jej nie oglądać. Prezydent Rosji, były pułkownik KGB, okazał się szaleńcem, zdolnym do rozpętania straszliwej wojny, której skutki już są przerażające, a jakie będą ostatecznie – trudno przewidzieć” – pisał Wojciech Małysz, redaktor prowadzący Kroniki Beskidzkiej. Od początku wojny piszemy przede wszystkim o losie uchodźców, którzy do nas trafiają i rozmaitych inicjatywach podejmowanych przez ludzi dobrego serca. Mieszkańcy naszego regionu zdali ważny egzamin z człowieczeństwa. Niestety, wojna trwa już prawie rok i miliony Ukraińców musiały uciekać, by ratować życie.
MARZEC
Przewodniczący stracił stołek
Janusz Okrzesik przestał być przewodniczącym Rady Miejskiej Bielska-Białej. Sam podał się do dymisji, uprzedzając egzekucję, która go czekała – wniosek w sprawie odwołania złożył Klub Radnych Jarosława Klimaszewskiego. Miejsce Okrzesika zajęła Dorota Piegzik-Izydorczyk.
Zamek jak nowy
Dobiegły końca prace budowlane związane z rewitalizacją otoczenia zamku Książąt Sułkowskich, siedziby Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Prace trwały 16 miesięcy, ale tak naprawdę rozmaite remonty realizowano przy zamku od ponad 20 lat! Jednak warto było czekać, bo efekt jest imponujący.
KWIECIEŃ
Deweloper pod Dębowcem
Coraz bardziej w stronę gór sięgają bielscy deweloperzy. Tym razem chcą wybudować tak zwane aparthotele przy ulicy Karbowej w Bielsku-Białej. Chodzi o tereny położone w bezpośrednim sąsiedztwie ronda im. gen. Fieldorfa „Nila”, po tej stronie, co hala pod Dębowcem. To tylko jeden z wielu tematów dotyczących działań deweloperów w stolicy Podbeskidzia.
Gdzie jest węgiel?
Składy opału w regionie świecą pustkami. Kto chce kupić węgiel, zapisuje się do kolejki. – Ludzie dzwonią non stop, nie tylko z Bielska i okolicy. Są też telefony z Zakopanego, Wrocławia, Krakowa, a nawet Warszawy. Wszyscy gorączkowo szukają węgla – tłumaczył właściciel bielskiego składu. A ceny szybują!
MAJ
Dramat pod szkołą
5 maja 12-letnia uczennica Szkoły Podstawowej nr 22 w Bielsku-Białej została ugodzona kilkukrotnie nożem przez 41-letniego mężczyznę. W jej obronie stanął bielski taksówkarz. Opowiadał, że był to dla niego ludzki odruch i bohaterem się nie czuje.
Prostytucja, libacje, zgony
Sąsiedztwo nie do zniesienia. Mieszkanie przechodzi z rąk do rąk, czasem kilka razy dziennie. Ci, którzy mają pecha trafić na taki lokal za ścianą, po długich mękach uciekają. Najem krótkoterminowy i na godziny to coraz większy problem w Bielsku-Białej. I nie ma na niego bata – pisaliśmy, a temat „mieszkań na godziny” podchwyciły też ogólnopolskie media.
Zabytek polityczny?
Mimo sprzeciwu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków rozebrano kamienicę przy ul. Cyniarskiej w Bielsku-Białej. Spór między miastem a konserwatorem znajdzie finał w sądzie. Kilka miesięcy później zarzuty w sprawie usłyszał między innymi wiceprezydent miasta Przemysław Kamiński.
CZERWIEC
Parodyści kontra kryzys
Z każdym miesiącem coraz bardziej dawały się we znaki kryzys, inflacja i niedobory. Rząd zachęcił Polaków do zbierania w lesie… chrustu. Miało to być remedium na kosmiczne ceny węgla i innego opału. Ludzie mniej zamożni mogą w ten sposób – można było wywnioskować ze słów wiceministra – ogrzać tanim kosztem swoje mieszkania. Propozycja władz została wykpiona przez Polaków.
Makabra u sióstr
Do bulwersującego znęcania się nie tylko psychicznego, ale i fizycznego z biciem oraz przywiązywaniem podopiecznych do łóżek, miało dochodzić od kilku lat w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie, który prowadzony jest przez zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Prezentek. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej, która postawiła zarzuty dwóm zakonnicom. Sprawę ujawniła „Wirtualna Polska”.
Miasto bez elity
– Mam wrażenie, że nie ma tu elity, która jest zmotywowana, żeby dużo osiągnąć. Elita jest poniżej potencjału tego miasta. (…) Bielsko-Biała jest miastem o silnych tradycjach przemysłowych, jest tu stosunkowo niski odsetek osób z wyższym wykształceniem, jak na miasto tej wielkości, więc może nie ma silnej inteligencji. Myślę, że problemem jest brak uniwersytetu – mówił w rozmowie z Kroniką prof. Rafał Matyja, ceniony politolog i publicysta, mieszkaniec Bielska-Białej. Wywiad odbił się w mieście szerokim echem.
LIPIEC
Pierwszy rozbiór Bielska-Białej
Gmina Jasienica chce odzyskać część Międzyrzecza, które w wyniku reformy administracyjnej sprzed 50 lat stało się częścią Bielska-Białej. To właśnie na tych terenach ma powstać spalarnia śmieci. Decyzję w tej sprawie może podjąć rząd.
Bezdomni rządzą w centrum
Menele opanowali bielską starówkę – skarżą się właściciele działających tam lokali gastronomicznych. I nie mogą zrozumieć, dlaczego straż miejska nic z tym nie robi. Ta przekonuje, że coś jednak robi. Ale efektów nie widać.
SIERPIEŃ
Przedszkolak na gigancie
Trzylatek opuścił teren przedszkola i samotnie spacerował ulicą Wyspiańskiego. Powiedział, że uciekł, bo w przedszkolu było… nudno.
Inflacyjna hekatomba
15,3 proc. w siedem miesięcy – o tyle wzrosły ceny podstawowych produktów w Bielsku-Białej. Porównaliśmy ceny w tym samym sklepie, tych samych artykułów, na podstawie paragonów z 11 stycznia i 11 sierpnia 2022 roku. Według Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w Polsce wynosiła wtedy 15,5 proc., ale… za cały rok.
Trzydziestu przed trzydziestką
Pokazaliśmy trzydziestu mieszkańców przed trzydziestką, o których – naszym zdaniem – będzie głośno nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Bo mimo młodego wieku, już dziś mają dokonania, które czynią ich wyjątkowymi na niwie kultury, sportu, polityki, nauki i gospodarki.
WRZESIEŃ
Dziennikarz ścigany, bo pytał
Tak szokującej sprawy przeciwko mediom jeszcze w Polsce nie było. Prokuratura w Sosnowcu postawiła zarzuty dziennikarzowi naszego wydawnictwa Mirosławowi Jamro za to, że… zbierał informacje. I chciała go postawić przed sądem. Nawet Zbigniew Ziobro szybko doszedł do wniosku, że śledczy się kompromitują i polecił umorzyć postępowanie przeciw dziennikarzowi. W jego obronie poparły nas czołowe polskie media.
Dobijanie rzemieślników
Drastyczny wzrost kosztów może oznaczać konieczność zwalniania pracowników i zamykania działalności. Tego boją się rzemieślnicy z naszego regionu. Nie mogą uwierzyć, że choć to niewielkie firmy stanowią o sile gospodarki, przez polski rząd są zupełnie ignorowane. Piekarze mówią na przykład, że mają dwa wyjścia: albo zwijają biznes, albo w 2023 r. będą sprzedawać bochenek chleba po 30 zł.
PAŹDZIERNIK
Krzyk rozpaczy przedsiębiorców
Jeśli nic się nie zmieni, ulice Bielska-Białej opustoszeją – ostrzegli właściciele biznesów w centrum miasta. Mówili, że działają już na skraju opłacalności i myślą o likwidacji działalności. Inflacja oraz koszty prądu i gazu rosną bowiem w zastraszającym tempie. Nadziei upatrywali w samorządzie, licząc na obniżki czynszu i podatku od nieruchomości. Dziś niektórzy z nich mówią wręcz o cudzie, bo władze miasta po naszym artykule postanowiły nie podnosić czynszów, dając im szansę na przetrwanie.
Awantura na Sarnim Stoku
SKO wstrzymało wykonanie decyzji środowiskowej dla budowy 22 bloków na Sarnim Stoku. Dziewięć dni później, w ekspresowym tempie, Ratusz wydał zgodę na wycinkę krzewów na blisko dziewięciu hektarach. Inwestor rozpoczął prace. Policja skierowała wniosek do prokuratury o wszczęcie śledztwa. Temat wywołał burzliwą dyskusję i protesty mieszkańców.
LISTOPAD
Chłopczyk utknął w studzience
Gratulacje i wyrazy uznania płynęły do sierż. sztab. Agaty Haluch-Willmann z całego kraju. 2 listopada w Wieszczętach odważna policjantka wśliznęła się do studzienki o średnicy zaledwie pół metra, gdzie na głębokości trzech metrów, w wodzie po szyję, utknął trzylatek. Bohaterka uratowała dziecku życie.
Wyrok sądu: dwa i pół roku za trzy życia
Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wydał wyrok apelacyjny w sprawie śmiertelnego wypadku drogowego w Gilowicach. Dwa lata temu 68-letni wówczas Krzysztof S. śmiertelnie potrącił kobietę w ciąży oraz dziecko. Z wysokością kary nie może pogodzić się mąż ofiary.
GRUDZIEŃ
Walka kasjerki z Żywca
Zwolnienie jednej pracownicy doprowadziło do groźby strajku w całej sieci marketów Kaufland. Jolanta Żołnierczyk z Żywca, do niedawna zatrudniona jako kasjer-sprzedawca, wiceprzewodnicząca związku zawodowego, nie zwykła jednak godzić się z niesprawiedliwością, a murem za nią stanęli pracownicy.
Nagrody dla bielszczan. Jedne przyjęte, inne nie
Renata Przemyk zrezygnowała z Nagrody Mediów Publicznych. – Nie mogłabym sobie spojrzeć w oczy – napisała w mediach społecznościowych. Decyzja artystki wywołała gigantyczny oddźwięk nie tylko w jej rodzinnym Bielsku-Białej.
W przypadku innego artysty z Bielska-Białej żadnych kontrowersji nie było. Zagrał najlepiej i wygrał. Mateusz Dubiel zdobył pierwszą nagrodę w 51. Ogólnopolskim Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. To kolejny wielki krok w karierze 18-latka z Bielska-Białej. Już teraz trzymamy kciuki za jego udział w międzynarodowej edycji konkursu.
Zebrał:
Bareja tego by nie wymyślił – “Rok dziennikarza ściganego za zadawanie pytań”.
Proszę Bareję nie włączać do swoich knowań bez porozumienia z Bareją, inaczej to wygląda.
Niektórzy zdali też egzamin z człowieczeństwa sprzeciwiając się traktowaniu uchodźców na granicy białoruskiej
Cała Polska mogła obserwować gonitwy funkcjonariuszy SG i wojska za panem Sterczewskim, gdy śmiałym manewrem zamierzał sforsować granicę i połączyć się z egzotycznymi filutami, co to przywiódł ich tam Łukaszenka. Skoro okazało się, że nikt nawet nie zawołał do niego: “stój, bo strzelam!”, nie mówiąc już o otwarciu ognia, to nic dziwnego, że wkrótce potem nad granicę z Białorusią przybył Kramek, z podejrzanej fundacji “Otwarty Dialog”.
Miał być fajny film, mieli strzelać a nie strzelali
na granicy z Białorusią nie było żadnych uchodźców ,byli migranci ekonomiczni z krajów ,w których jest bieda ale nie toczą się żadne wojny
tak tak, słyszeliśmy – zawszawieni z innymi insektami i choróbskami, zwyrodnialcy współżyjący ze zwierzętami, kobiet z dziećmi nikt nie widział.
kobiety ,dzieci i Mechmet podobno płynęli Bugiem w lodowatej wodzie ,nocami wychodzili na brzeg żeby zagrzebać się w błocie, ogni nie palili bo bali się zdemaskowania,stacja TVN widziała ich ostatnio koło wybrzeży Szwecji
wystarczająco ubłocony jest ten komentarz, więcej już się nie prezentuj
ubłocony to jest ten twój głęboko schowany móżdżek
cienki jesteś
po grubości