Kolejny rok i kolejny wzrost. W 2022 roku jednostki ochrony przeciwpożarowej w Bielsku-Białej i powiecie bielskim brały udział w 5 002 interwencjach. – To o 213 więcej zarejestrowanych zdarzeń, niż w 2021 roku – policzyła Patrycja Pokrzywa, rzecznik komendanta Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.
W minionym roku w Bielsku-Białej i powiecie bielskim doszło w sumie do 722 pożarów (w 2021 r. – 700), 3 787 tzw. miejscowych zagrożeń, czyli m.in. wypadków drogowych czy szkód wywołanych przez aurę (w 2021 r. – 3 598) oraz odnotowano 493 fałszywe alarmy (w 2021 r. – 491).
We wszystkich zdarzeniach, w których o interwencję zwrócono się do straży w 2022 r., śmierć poniosło 75 osób, a 232 osoby zostały poszkodowane. W pożarach zginęły 4 osoby, a 16 zostało rannych. Dla porównania, w 2021 r. we wszystkich zdarzeniach śmierć poniosły 52 osoby, a 341 zostało poszkodowanych. W pożarach zginęły 3 osoby, a 20 zostało rannych.
Trzeba zaznaczyć, że do 255 z 722 pożarów w ubiegłym roku doszło w budynkach mieszkalnych. – Najczęstszymi przyczynami ich powstawania były nieostrożność, nieprawidłowe użytkowanie urządzeń grzewczych lub brak drożności przewodów kominowych – zwraca uwagę Patrycja Pokrzywa. – W grupie pożarów sporą część stanowiły pożary trawy, bo było ich aż 171. Dla porównania, w 2021 r. było ich 93 – dodaje rzecznik.
W trwającym teraz sezonie grzewczym szczególnie groźne dla życia są zdarzenia związane z nieprawidłową eksploatacją urządzeń grzewczych. Wszelkie zaniedbania mogą prowadzić bowiem do ulatniania się tlenku węgla. Nie brakuje też pożarów sadzy, które mogą skończyć się pożarem całego domu. O tym wszystkim więcej w poniższym materiale filmowym.
Nie wystarczy raz do roku sesja poświęcona bezpieczeństwu i obecność oficjeli z PSP, KPP i referowanie przed radnymi statystyk.
Trzeba wyjść do ludzi, spotykać się na pogadankach, pouczeniach. Co słowo mówione to nie pisane.
Spotkania strażaków w szkołach z dziećmi są ale nie ma z mieszkańcami. Trudno zrozumieć, że wystarczy iż dziecko przekaże rodzicowi, przekona.
To, że rośnie liczba interwencji strażackich nie jest dobrze, może zawodzi profilaktyka? Czy rzeczywiście jest taka duża waga zaniedbań po stronie eksploatacji użytkowników urządzeń grzewczych?