Elewacja kościoła pw. św. Mikołaja w Pierśćcu przechodzi lifting. Prowadzona od jesieni ubiegłego roku inwestycja jest też źródłem wielu niespodzianek. Parafianie mieli okazję zobaczyć ukrytą w wieży „kapsułę czasu”.
Renowacja elewacji świątyni rozpoczęła się 31 października od remontu wieży. Na początek zostały skute tynki, zdemontowano stare, zardzewiałe tarcze zegarowe oraz spróchniałe żaluzje.
– Podczas skuwania tynków wyliczono, iż na samej tylko wieży znajduje się aż dwanaście różnych gzymsów. I oczywiście, jak to przy remoncie bywa, okazało się, że z krzyża znajdującego się na szczycie wieży podczas opadów spływa rdza i niszczy miedziany dach. Podjęto więc decyzję, iż krzyż zostanie zdemontowany i poddany piaskowaniu, ocynkowaniu i malowaniu proszkowemu. Z wieży ściągnięto miedzianą kulę, w której znaleziono tubę – opowiada ks. Sebastian Rucki, proboszcz parafii w Pierśćcu.
Tuba zawiera pamiątki z przeszłości. Są to m.in. dokumenty z budowy kościoła z 1887 roku, informujące o tym, kto wznosił świątynię czy kierował pracami murarskimi, ciesielskimi i blacharskimi. Jest też dokument z 1985 roku, w którym to przystąpiono do remontu kapitalnego kościoła. I tutaj również znajdują się dane dotyczące osób czy firm wykonujących poszczególne roboty. Są też pamiątkowe monety.
W tubie zmieścił się ponadto interesujący list proboszcza ks. Jerzego Horzeli, posługującego w Pierśćcu w latach 1983-2011, w którym opisuje bieżącą wówczas sytuację, towarzyszącą remontowi kościoła. Znajdują się w nim m.in. takie słowa: „Ponieważ są kłopoty materialne i brakuje dobrych fachowców-rzemieślników, a równocześnie pieniądz galopująco traci na wartości, ludzie stają się coraz to ubożsi, więc przedsięwzięcie to jest bardzo trudne”.
– Aktualnie wieża kościoła jest otynkowana oraz zamontowano na niej nowe drewniane żaluzje. Na miejsce wrócił już odnowiony krzyż oraz kula, która została pozłocona. Wykonane są ponadto nowe tarcze zegarowe w kolorze grafitowym z rzymskimi, białymi cyframi. Zegary zostały zamontowane wczoraj – dodaje ks. Sebastian Rucki. Wyjaśnia, że remont jest finansowany z ofiar składanych przez parafian i pielgrzymów, licznie peregrynujących do Pierśćca, a także udało się pozyskać dofinansowanie z budżetu państwa z programu ochrony zabytków.
Kościół jest zabytkowy,więc powinien dostać dofinansowanie na renowację z unii europejskiej,takie dofinansowanie dostała parafia ewangelicko-augsburska w Drogomyślu.