Nad ranem wpłynęło dramatyczne zgłoszenie, z którego wynikało, iż mężczyzna wskoczył do rzeki Wisły w rejonie ul. Janoszka w Zabrzegu. Wysłano cztery zastępy straży pożarnej z łodzią, pogotowie ratunkowe i policję.
Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło o godz. 3.59. Mężczyzna zgłaszający poinformował, że jego kolega wskoczył do rzeki. Po dojeździe na miejsce służb i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że kolega osoby zgłaszającej jednak jest na lądzie, jest nietrzeźwy i ma myśli samobójcze. Po sprawdzeniu jego tożsamości został przewieziony do OPPA.
W kilkudziesięciominutowej akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach wyposażone w łódź, zespół ratownictwa medycznego i policja.
To Wanda wskoczyła do Wisły co to nie chciała Niemca i nie mężczyzna w Zabrzegu a kobieta w Krakowie.
Jeszcze wszystkie wezwane służby nie dojechały na miejsce a policjanci z Czechowic mieli już pijanego faceta u siebie w aucie … to co to za kilkudziesięciominutowe akcja hahaha
Zgłaszający kolega był trzeźwy?
Pewnie nie mógł znieść obecnej sytuacji w kraju
Tak i refleksja włączyła mu się po pijaku o 4 rano. Perun ty też na wspomagaczach, że piszesz taki komentarz?
Po pijaku ludzi nachodzi refleksja i odwaga. Pamiętaj od pijaka zawsze dowiesz się prawdy co myśli o tobie. Temu gestapo i UB podsłuchiwała knajpy i miała informatorów
Ja ciągle upijam żonę i nie mogę dowiedzić się prawdy, a plotki krążą.