Ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który w nocy z soboty na niedzielę wywrócił się na hulajnodze elektrycznej na ul. Karpackiej w Bielsku-Białej. Poszkodowanego odwieziono do szpitala.
Do zdarzenia doszło w sobotę, około godz. 22.30, w rejonie skrzyżowania ul. Karpackiej z ul. Żywieckie Przedmieście. Przed przyjazdem patrolu ruchu drogowego na miejscu było obecnych dwóch mężczyzn, którzy przestawili hulajnogę w inne miejsce, natomiast poszkodowanemu udzielali pomocy ratownicy w ambulansie. Gdy patrol policji przyjechał, mężczyźni tłumaczyli, że kierowca hulajnogi już leżał na jezdni i w zasadzie to on hulajnogę “prowadził”, a nie jechał na niej. – To jest wersja oficjalna, dla wszystkich – powiedzieli znajomi poszkodowanego.
W toku policyjnych czynności ustalono, że kierujący elektryczną hulajnogą sieci, która umożliwia wypożyczenie takiego sprzętu, jadąc ul. Karpacką w kierunku ul. Partyzantów, przewrócił się. Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
