Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach opracował koncepcję przebudowy ulicy Ligockiej na odcinku od skrzyżowania z ulicą Mazańcowicką do skrzyżowania z drogą krajową nr 1.
Jak podkreślają czechowiccy samorządowcy, ul. Ligocka to jedna z czterech głównych dróg wlotowych do centrum Czechowic-Dziedzic z drogi krajowej nr 1.
– Problematyczny jest w szczególności układ skrzyżowania ul. Ligockiej z krajową „jedynką”. Brak lewoskrętu i prawoskrętu z ulicy Ligockiej do DK-1 powoduje długie korki, które kierowcom dają się we znaki, szczególnie w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. Koncepcja przebudowy ul. Ligockiej zawiera kilka istotnych elementów. Pierwszym z nich to przebudowa skrzyżowania. Projektant zaplanował budowę prawoskrętów i lewoskrętów wraz z pasami dojazdowymi, zarówno po wschodniej, jak i po zachodniej stronie skrzyżowania ul. Ligockiej z drogą krajową nr 1 – tłumaczą urzędnicy z Czechowic-Dziedzic.
Kolejnym pomysłem na upłynnienie ruchu na odcinku od DK-1 do ul. Mazańcowickiej jest rozbudowa ul. Ligockiej. W tym przypadku projektant zaproponował, aby droga posiadała po dwa pasy ruchu w obu kierunkach oddzielone od siebie pasem zieleni.
– Ciekawą propozycją jest także budowa trzech rond turbinowych, skrzyżowań o ruchu okrężnym, które dedykowane są właśnie drogom o dwóch pasach ruchu w obu kierunkach. Pierwsze z rond turbinowych zaprojektowano na wysokości ul. Marzanny. Drugie miałoby powstać na skrzyżowaniu ul. Ligockiej ze Stawową, a trzecie na proszącym się o przebudowę szerokim skrzyżowaniu ul. Ligockiej z Mazańcowicką. Co ważne, projektowane ronda na skrzyżowaniach ul. Ligockiej z ul. Marzanny i Stawowej w przyszłości obsłużą dojazd do niezagospodarowanego obecnie terenu po południowej stronie ul. Ligockiej – dodają czechowiccy urzędnicy.
Czyli jak wkurzyć mieszkańców i podlizać się deweloperowi