Wydarzenia Żywiec

Powiat żywiecki pod rękę z Białorusią. Czy to już przeszłość?

Fot. Starostwo Powiatowe w Żywcu

Przed laty były wspólne wyjazdy, spotkania i bratanie się władz powiatu żywieckiego z władzami rejonu stolińskiego z Białorusi. Czy od czasu pogarszającej się sytuacji politycznej na Białorusi, a zwłaszcza białoruskiego wspomagania Rosji przy jej agresji na Ukrainę, władze powiatu żywieckiego nadal kontynuują tę współpracę?

Rejon stoliński położony jest na Polesiu, w obwodzie brzeskim, w południowo-zachodniej Białorusi. Ma 3342 km kw. powierzchni, a liczba jego mieszkańców to ok. 80 tys. Samo miasto Stolin liczy ok. 12,4 tys. mieszkańców. Początki współpracy Starostwa Powiatowego w Żywcu z białoruskim Stolinem sięgają 15 lat wstecz. Stało się to dzięki m.in. Tadeuszowi Handerkowi, ówczesnemu dyrektorowi Wydziału Rozwoju i Strategii w żywieckim starostwie. To właśnie on miał bardzo dobre kontakty z władzami rejonu stolińskiego jeszcze we wcześniejszych latach, gdy był wójtem gminy Łodygowice.

ZDJĘCIE Z PLAKATEM ŁUKASZENKI

We wrześniu 2008 roku na cztery dni do Stolina pojechała delegacja ze starostwa, która wzięła udział w wojewódzkich dożynkach. W składzie delegacji byli m.in. wicestarosta Jan Miodoński, członek Zarządu Powiatu Żywieckiego Piotr Kufel i dyrektor Tadeusz Handerek. Ponad rok później był kolejny wyjazd, a po kilku miesiącach kolejny. Tym razem pojechał ówczesny starosta Andrzej Zieliński z Tadeuszem Handerkiem i Danutą Pytlarz, ówczesną wicedyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego starostwa, a późniejszą sekretarz powiatu. Wyjazd ten wywołał kontrowersje za sprawą zdjęcia, jakie zamieszczono na stronie internetowej starostwa, gdyż starosta Andrzej Zieliński kazał zrobić sobie fotkę przy plakacie Aleksandra Łukaszenki, przywódcy Białorusi. Zdjęcie to co prawda usunięto ze strony starostwa, ale nie na tyle szybko, by nie zainteresowala się nim m.in. „Kronika”. Ówczesny rzecznik prasowy starostwa Tomasz Baron (obecny sekretarz powiatu) tłumaczył, że w trakcie wyjazdu podpisano list intencyjny o współpracy powiatu z rejonem stolińskim.

Będzie ona dotyczyć m.in. edukacji, kultury, turystyki, sportu i wymiany młodzieży. Na spotkaniu zaprezentowano film o powiecie żywieckim. Największe zainteresowanie wzbudziła infrastruktura turystyczna, możliwość pozyskiwania pieniędzy, inwestowania i wykorzystania posiadanych atrakcji turystycznych. W ramach współpracy mają być nawiązane kontakty pomiędzy przedsiębiorcami. W trakcie pobytu delegacja powiatu uczestniczyła w koncercie zespołów ludowych, chóru i zespołu rozrywkowego działających przy Domu Kultury w Stolinie – przyznał wówczas Tomasz Baron.

UMOWA PO BIAŁORUSKU

Od podpisania porozumienia rozpoczęły się niezwykle ożywione kontakty żywiecko-stolińskie. Delegacje władz corocznie jeździły na wymianę. Władze powiatowe z dumą podkreślały, że są prekursorem w kontaktach polsko-białoruskich! Wyjazdy te mocno krytykował ówczesny radny powiatowy Jan Jafernik, który uważał, że to kompletnie niepotrzebne i marnuje się publiczne pieniądze. Ale z czasem zmienił zdanie i w lipcu 2013 roku pojechał do Stolina w towarzystwie starosty Andrzeja Zielińskiego, radnego Wiesława Setli, Danuty Pytlarz i Tadeusza Handerka. Z budżetu powiatu zapłacono za delegacje (4,9 tys. zł), zestaw upominkowy (381 zł) i przewóz osób (2520 zł).

Natomiast do kuriozalnej sytuacji doszło na początku 2014 roku. Wtedy to radny powiatowy Franciszek Dybek poprosił o tekst umowy o współpracy pomiędzy powiatem żywieckim a rejonem stolińskim.

Władze chętnie wyjeżdżają na Białoruś, gdzie się goszczą, a przy tym każą sobie płacić za to bardzo wysokie delegacje. Z drugiej strony przyjeżdżają do nas władze z Białorusi i starostwo ich ugaszcza, płacąc dość sporo za pobyt. Chcę po prostu wiedzieć, czy tylko tego dotyczy umowa o współpracy? – mówił wtedy radny Franciszek Dybek, który od starosty Andrzeja Zielińskiego otrzymał tekst porozumienia po… białorusku!

Gdy radny z mównicy rugał za to starostę, ten nie potrafi ł odpowiedzieć, dlaczego tak zrobił i milcząc opuścił głowę.

W KULTURZE I BIZNESIE

Rok wcześniej, bo w styczniu 2013 roku, starosta Andrzej Zieliński w towarzystwie radnego i przedsiębiorcy Wiesława Setli spotkali się z Jurijem Kułabuhovem, drugim sekretarzem odpowiedzialnym w Ambasadzie Białorusi za kontakty biznesowe. Białorusin zaproponował zorganizowanie w Żywcu konferencji z udziałem ambasadora, radcy handlowego ambasady, przedstawicieli banków białoruskich oraz samorządowców, przedsiębiorców i handlowców z Żywiecczyzny. Do konferencji doszło w drugiej połowie kwietnia 2013 roku.

Powiat żywiecki z Białorusią współpracuje już od dawna i jest ona bardzo udana, zwłaszcza w dziedzinie kultury. Teraz przyszła pora na spożytkowanie tej współpracy również w wydaniu biznesowym – tak brzmiał wówczas komunikat starostwa, w którym dodano, że w Żywcu przebywała też delegacja z zaprzyjaźnionego regionu Stolin.

Wśród atrakcji, jakie przewidziano dla gości z Białorusi, było m.in. zwiedzanie Muzeum Browaru w Żywcu, parku miniatur i wycieczka na górę Żar. Potem jesienią 2014 roku doszło do rewolucji w starostwie. Stanowisko starosty stracił Andrzej Zieliński na rzecz dotychczasowego wicestarosty Andrzeja Kalaty. I z czasem kontakt z Białorusią się urwał.

NIE TĘSKNIMY

Dość niespodziewanie do sprawy współpracy starostwa z rejonem stolińskim powrócił niedawno radny Franciszek Dybek.

Była kiedyś słynna współpraca z rejonem stolińskim z Białorusi. Czy jest ona kontynuowana? Osobiście za tym nie tęsknię, bo zawsze twierdziłem, że od Białorusi i Aleksandra Łukaszenki nie powinniśmy się uczyć demokracji – zapytał radny Franciszek Dybek podczas sesji Rady Powiatu Żywieckiego.

Również nie tęsknimy. To nie była nasza inicjatywa i nie kontynuujemy tego – odpowiedział krótko obecny na sesji Mirosław Dziergas, dyrektor Wydziału Promocji w żywieckim starostwie.

Fot. Starostwo Powiatowe w Żywcu

Fot. Starostwo Powiatowe w Żywcu

Fot. Starostwo Powiatowe w Żywcu

Fot. Starostwo Powiatowe w Żywcu

google_news
21 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Gonzo
Gonzo
1 rok temu

A gdzie tam przeszłość,podobno starosta żywiecki pija z samym Łukaszenką.Durne komuchy ,drugiego “Resetu” nie stworzycie,nie ten rozmiar kapelusza.

Paweł
Paweł
1 rok temu

Na Białorusi mieszka 700 tys Polaków, w wiekszości wyklętych przez nasze władze bo nie chcieli brać udziału w organizowanych przez Warszawę próbach dokonania przewrotu na Białorusi.
Oni chcą żyć w spokoju, w kraju w jakim przyszło im mieszkać.
Każda pomoc ze strony samorządów jest potrzebna, nawet dobre słowo, z Warszawy go nie usłyszą.

!
!
1 rok temu

“Kronika” organ Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Bielsku -B .Czy to już przeszłość?

po co coś takiego?
po co coś takiego?
1 rok temu
Reply to  !

Przeszłość, te czasy się nie wrócą jakbyś chciał.

!
!
1 rok temu

ja bym nie chciał ,ale tacy jak ty i twoi towarzysze redaktorzy pewno tak

Ciekawy
Ciekawy
1 rok temu

A kto to ta ruda koło Witkowskiego?

detoks
detoks
1 rok temu

Ciekawe ile szpionów KGB Białorusi brało udział w tych kontaktach . Komisja do badania wpływów rosyjskich powinna się tym zajać.

Paweł
Paweł
1 rok temu
Reply to  detoks

Tobą powinien zająć się psychiatra.

Leszy
Leszy
1 rok temu

A kronika beskidzka powstała za komuny. Więc jest narzędziem propagandy i nie wiadomo czym tam się zajmowała najlepiej jak by IPN zabrał się za gromadzenie materiałów dowodowych

KMG
KMG
1 rok temu

Co za bzdety? A portret Franciszka Józefa ???? W końcu zaborca nie ?

Ryba
Ryba
1 rok temu

Według mądrych, roztropnych, przyzwoitych i oczywiście – wykształconych z wielkich miast najmodniej jest chodzić pod rękę tylko z Niemcami.

widzi mi się - flądra
widzi mi się - flądra
1 rok temu
Reply to  Ryba

Najwidoczniej Ryba jest zakompleksiona, przypadkiem znalazła się w wiejskim stawie i widzi jednym okiem

Prawda
Prawda
1 rok temu
Reply to  Ryba

Ryba ,nie wdawaj się w dyskusję z miejscowymi folksdojczami, drugiego “Resetu ” nie stworzą

żadna prawda
żadna prawda
1 rok temu
Reply to  Prawda

Musisz być gruba ryba skoro pozbawiasz Rybę głosu

konkretnie co dziś
konkretnie co dziś
1 rok temu

Artykuł w stylu propagandy, że Tusk zrobił to czy tamto przed laty.

Wiosna
Wiosna
1 rok temu

Historia, wyciąganie zdażeń z przed dekady . A tu i teraz nikt nie pamięta Salvini, LePen, Orban, przyjmowani przez naszych jak zbawców świata a dotowani przez Putina- trzeba znać dzisiejsze realia.

Wiosna
Wiosna
1 rok temu
Reply to  Wiosna

A i jeszcze jedno, na pewno zachęcił ich do wyjazdów p. Karczewski senator który po powrocie z Białorusi mówił jaki to Łukaszenka jest miły i ciepły człowiek.

!
!
1 rok temu
Reply to  Wiosna

Twoje rewelacje z Goowna Wyborczego są imponujące.Jaka lektura taki i komentaż i komentujący

Wiosna
Wiosna
1 rok temu
Reply to  !

Uważam, że nie powinno być tu twojej opinii bo z jej słownictwa wynika, że jesteś prymitywnej budowy intelektualnej.

!
!
1 rok temu
Reply to  Wiosna

nikogo to nie obchodzi,co uważa komuch twojego pokroju

marian
marian
1 rok temu
Reply to  !

wiesz nie obrażaj nikogo bo akurat tak powiedzial marszałek Karczewski , jestes naprawde prymitywny