Informację o nim przekazuje wójt gminy Hażlach na swojej stronie społecznościowej.
– Na stacji benzynowej na Babilonie pozostawiono naczepę z nieznanymi substancjami, które mogą stanowić zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. Na miejscu obecna jest policja, pracownicy WIOŚ oraz PSP, prowadzone są czynności operacje. Nie stwierdzono wycieków oraz substancji lotnych w powietrzu – informuje Grzegorz Sikorski.
Jutro mają być przeprowadzone przez biegłego badania, celem ustalenia zawartości beczek i mauzerów.
– Będę Państwa informować na bieżąco o postępach w sprawie, tymczasem proszę o zachowanie spokoju. Mam nadzieję, że sytuacja zostanie jak najszybciej rozwiązana, tj. sprawcy ustaleni i wszyscy wrócimy do normalności – dodaje Sikorski.
Według mnie odpady z Reichu czy innej 4 Rzeszy. To jest właśnie ta ekologia. Kazać zamykać kopalnie, a do Polski wywozić odpady.
Na pewno odpady zagranicy przyjechały. Bardzo często takie naczepy są odstawiane na parkingach w całej Polsce. Kiedyś był nawet artykuł na ten temat.
Ale wójt ma wyjątkowego nosa, ja takiego w gminie nie mam.
Boś je osioł
Wójta nie mam