Dwoje mieszkańców powiatu suskiego poprzez działanie oszustów straciło z kont bankowych swoje oszczędności – łącznie ponad 160 tys. zł. W pierwszym przypadku była to wymyślona historia o włamaniu na konto, w drugim zaś fikcyjne zyski z kryptowalut. Policja bada sprawy.
W czwartek 23 listopada w Komendzie Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej, przyjęto dwa zawiadomienia związane z działaniem oszustów. Pierwsze zawiadomienie dotyczyło mieszkańca powiatu suskiego, z którym skontaktował się fałszywy przedstawiciel banku. Poinformował mężczyznę, że na jego konto bankowe, na którym trzyma pieniądze, jest włamanie i by ratować zgromadzone na nim pieniądze, należy wygenerować kody „blik” co spowoduje, że pieniądze zostaną przelane na inne konto. Poprzez wygenerowanie kodów do szybkiej płatności, oszust wypłacił z konta pokrzywdzonego ponad 9 tys. złotych.
Druga sytuacja, której efektem była utrata pieniędzy z konta, dotyczy mieszkanki powiatu suskiego, z którą również skontaktował się telefonicznie oszust. Poinformował, że na zgromadzonym koncie z kryptowalutami pokrzywdzona posiada dość dużą sumę pieniędzy. Kobieta skojarzyła, iż w przeszłości posiadała konto w kryptowalucie, lecz nie wiedziała, że są tam pieniądze i urosły do takiej kwoty. Uwierzyła w historię oszusta, który w pierwszej kolejności nakazał założenie nowego konta w kryptowalucie. Po założeniu konta instruował o dalszych czynnościach bankowych, które niezbędne będą do wypłaty całości zgromadzonej sumy. Jedną z nich było przelanie na nowe konto wszystkich zgromadzonych oszczędności na koncie używanym na co dzień.
Kolejną rzeczą było uzyskanie koncesji na posiadanie pieniędzy w kryptowalucie co miało kosztować 50 tys. złotych. Z uwagi, iż pokrzywdzona nie miała takich pieniędzy zasugerował by wzięła kredyt w swoim banku co też pokrzywdzona uczyniła. Pieniądze z kredytu pokryły niezbędną według oszusta „koncesję” gdzie ponownie pojawiły się kolejne koszty takie jak odsetki od zgromadzonej w kryptowalucie pieniędzy, na które ponownie była potrzebna kwota 50 tys. złotych. Pokrzywdzona, wierząc w opowieści oszusta i jego instrukcje w efekcie, nie tylko straciła zgromadzone oszczędności, ale też wzięła dwa kredyty w swoim banku, tracąc łącznie ponad 152 tys. złotych.
Jakim cudem tak głupi ludzie posiadają tyle pieniędzy? Non stop słyszę o glanach którzy stracili 50 tys, 100 tys, 500 tys…
Pazerność czyni ludzi naiwnymi.Brawo
Głupich nie sieją, sami się rodzą
Ciekawe jakby poszła do banku i chciała kredyt czy by go dostała….
Ta kobieta wzięła aż dwa kredyty. Naiwność nie zna granic, he.
Serio są takie ameby umysłowe?