To miała być tylko chwila… maksymalnie dziesięć minut, może piętnaście. Nie pomogły ani włączone światła awaryjne, ani tłumaczenie. Strażnik miejski był tuż obok, zareagował. Na miejscówkę czekał inny, niepełnosprawny kierowca.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godz. 16.55. Mężczyzna kierujący osobowym BMW, nie mając stosownych uprawnień, zaparkował na miejscu przeznaczonym dla inwalidy na parkingu przy ul. Dmowskiego w Bielsku-Białej. Włączył światła awaryjne i zamierzał iść na jedno ze stoisk przy pl. Ratuszowym. Oznakowany radiowóz straży miejskiej stał zaledwie kilkanaście metrów dalej, w radiowozie był strażnik, który zareagował.
– Sądziłem, że kierowca tego BMW się zreflektuje, ale tak się nie stało. A jakby tego mało, to akurat przyjechał autem niepełnosprawny kierowca, który nie miał gdzie stanąć – powiedział nam strażnik miejski. Kierującego BMW ukarano mandatem w wysokości 800 zł i sześcioma punktami.
– Zbliżają się święta, jest świąteczny jarmark, więc w pobliżu pl. Ratuszowego jest kłopot ze znalezieniem miejsca parkingowego i ja to rozumiem. Ale to nie upoważnia w żaden sposób, żeby lekceważyć osoby niepełnosprawne – powiedział nam kierowca oczekujący na miejsce. Sytuację skomentował jeden z przechodniów. – Ale się pan ośmieszył… – powtórzył kilkukrotnie do kierowcy BMW.
70% kart do odebrania, wydawane zdrowym ludziom. Jedyny argument to wiek. Od dłuższego czasu obserwuje takich dziadków, stają na kopercie ale po sklepach to bokami za promocją wózkiem latają.W civid to pierwszy dolecieć z ryjem o maseczkę potrafili
Ty cepie też będziesz starym
Dlaczego?Skoro ten Pan ma kilkuletni samochód..co to za przepisy?
BMW musi, bo inaczej się zadusi
Miejsce nie jest oznakowane zgodnie z rozporządzeniem i może śmiało odmówić przyjęcia mandatu.
Z drugiej strony, kierowca jest pozbawionym kultury durniem. Na awaryjnych mógł stanąć dosłownie wszędzie, a wybrał miejsce dla inwalidy i ogłosił światłami awaryjnymi, że nim nie jest.
Że niby dlaczego jest źle oznakowane miejsce, są linie poziome (koperta) i znak pionowy…
Z resztą się zgadzam.
A na jakiej podstawie twierdzisz, że to miejsce dla niepełnosprawnych jest oznakowane niewłaściwie? Byłeś /aś tam i to widziałeś / aś czy tylko piszesz co ci ślina na język przyniesie, aby tylko zaistnieć na internecie? Akurat tak się składa, że jest tam oznakowanie poziome czyli odpowiednie linie a dokładniej koperta, która jest pomalowana na niebiesko, jak i oznakowanie pionowe czyli znak informujący o miejscach dla niepełnosprawnych.
Poza tym miejsca dla niepełnosprawnych są szersze niż miejsca parkingowe gdzie mogą parkować kierowcy bez uprawnień inwalidy i to jest bardzo dobrze widoczne.
Poczytaj przepisy… każda biała koperta…