Policjanci z Andrychowa zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież. Ich łupem padły elementy metalowe, które częściowo sprzedali do punktu skupu złomu. Teraz podejrzani odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego andrychowskiego komisariatu ustalili, że kilka dni temu, z terenu prywatnej posesji na terenie gminy Andrychów, doszło do kradzieży elementów metalowych. O tym fakcie poinformował właściciel skradzionych rzeczy, który złożył w tej sprawie oficjalne zawiadomienie. Wartość utraconego mienia właściciel oszacował na kwotę 1500 złotych. Policjanci w ramach prowadzonych czynności wytypowali sprawców tego przestępstwa. Byli to dwaj mieszkańcy gminy w wielu 48 i 49 lat oraz 34-latek z terenu gminy Wieprz.
W toku dalszej pracy kryminalni ustalili, że część skradzionego mienia mężczyźni sprzedali w jednym z punktów skupu złomu na terenie powiatu wadowickiego. Pozostałe skradzione elementy policjanci znaleźli na terenie posesji jednego ze sprawców. Cała trójka usłyszała zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.