Wydarzenia Bielsko-Biała

Bielsko-Biała z czasów PRL-u w grze komputerowej

Kilku młodych ludzi z Bielska-Białej, tegorocznych maturzystów, pracuje nad ciekawym projektem. Tworzą oni grę wideo, która rozgrywać się będzie w naszym mieście. Osadzona została w czasach PRL-u. W grze zobaczymy m.in. dawną Fabrykę Samochodów Małolitrażowych, wyburzony Finex czy dom handlowy Klimczok.

Oficjalny trailer gry zatytułowanej „Mitoman” kilka dni temu został zaprezentowany przez jej twórców w sieci. Za projektem stoją młodzi ludzie, tegoroczni maturzyści bielskich szkół średnich. Z pasji do gier, motoryzacji i klimatu lat 80. założyli amatorskie studio i pracują nad bardzo ciekawym pomysłem.

„Mitoman” to opowieść o mężczyźnie, przedstawicielu generacji X, który przeżył w czasach PRL-u swoją młodość i opowiada synowi o tym, jak wtedy wyglądało życie. Ma jednak skłonność do koloryzowania i przeinaczania faktów. Stąd gra ma luźne ramy czasowe, a świat wydaje się momentami wręcz cukierkowy.

– To nasz pierwszy taki projekt, ale z pewnością nieostatni, bo pomysłów mamy wiele i to o wiele większych. Jesteśmy kumplami z technikum z Bielska-Białej. Podczas nauki zauważyliśmy, że obaj mamy sentyment do motoryzacji, muzyki i całego klimatu lat 80., stąd decyzja, żeby coś z tym zrobić – mówi Kacper Janusz ze studia Bielsania Entertainment.

– Nasz zespół poszerzył się o trzech naszych przyjaciół (również ze szkoły średniej) i zaczęliśmy w zasadzie naukę budowania gier, bo dopiero co wyszliśmy ze szkoły. Tak więc od trzech lat planowaliśmy, marzyliśmy, aż wreszcie wzięliśmy sprawy we własne ręce – dodaje.

Współzałożycielem studia jest Marcin Kuboszek, Już w trakcie tworzenia gry do ekipy dołączyli: Filip (designer obiektów 3D), Krystian (designer obiektów 3D) i Kuba (scenarzysta).

– Studio to w zasadzie za duże słowo, bo nie działamy pod oficjalnym wydawcą, w związku z czym fundusze są ograniczone. Prace nad grą trwają od roku, jednak trzeba w to liczyć fakt, że była to jednocześnie nauka wszystkich narzędzi, oraz fakt naszych przygotowań do matury – dodają pasjonaci.

Gra nadal jest w fazie dość wczesnego rozwoju, będzie rozgrywać się w Bielsku-Białej w latach 1970-2000. W zapowiedzi widać elementy, które były charakterystyczne dla różnych dekad, skąd można wnioskować, że autorzy pomieszali bieg historii, jednak to zabieg celowy.

– Chcieliśmy w ten sposób przenieść w wirtualny świat te wszystkie historie i legendy, które my, jako pokolenie „Z” słyszeliśmy o czasach późnego PRL-u. Planujemy odwzorować mapę Bielska-Białej wraz ze wszystkimi charakterystycznymi punktami miasta – FSM, Finex, DH Klimczok, Poczta Polska, Dworzec Główny, oraz dodać więcej pojazdów z tamtych lat. Tak samo będziemy się starać umieścić w grze polską muzykę z lat 70., 80., i 90. jednak na licencje musimy jeszcze uzbierać – przekazują twórcy.

– Odwzorowanie całego miasta jest niewątpliwie trudnym i przede wszystkim czasochłonnym zadaniem, dlatego w grze mapa Bielska-Białej nie będzie w skali 1:1 – dodają.

Gra będzie miała otwarty świat, fabułę, możliwość poruszania się pojazdami i pieszo oraz mechaniki zręcznościowe. Niektórzy już teraz mówią, że będzie to „GTA” osadzone w stolicy Podbeskidzia. Premiera gry zaplanowana została na przyszły rok.

google_news