Wydarzenia Bielsko-Biała

Tragiczna noc w regionie. Rekordowy poziom rzek, ewakuowano mieszkańców

Trwa usuwanie skutków fali intensywnych opadów deszczu, która rozpoczęła się przed północą. W godz. 00.00 do godz 4.00 odnotowano blisko 300 zdarzeń w Bielsku-Białej i ponad 500 interwencji na terenie powiatu bielskiego. Strażacy całą noc wypompowywali wodę z zalanych posesji, układali worki z piaskiem i przeprowadzali ewakuacje mieszkańców. Zalało ulice.

Działania bielskich strażaków wspomagały zastępy z Komendy Miejskiej PSP w Bytomiu, Jaworznie, Katowicach, Zabrzu, Żorach oraz Komendy Powiatowej PSP w Żywcu oraz druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu żywieckiego.

W zaledwie trzy godziny w Bielsku-Białej spadło 60 mm deszczu. Nasiąknięta ziemia nie była w stanie przyjmować kolejnej porcji deszczu. Wylał m.in. potok Starobielski oraz Niwka. Na ulicach tworzą się rozlewiska, a kilkadziesiąt centymetrów wody jest w przejściach podziemnych. Biała w Mikuszowicach przekroczyła stan alarmowy i pobiła absolutne maksimum z 1970 roku.

Najpoważniejsze zdarzenia to zalania szpitala psychiatrycznego przy ul. Olszówki, torów kolejowych w obrębie ul. Jasnej oraz nastawni kolejowej przy ul. Chochołowskiej, wystąpienie rzeki w rejonie ul. Listopadowej, zalanie hal magazynowych i zakładów produkcyjnych mieszczących się przy ulicach Stanisława Mielnickiego, Chochołowskiej, Bestwińskiej, Karpackiej.

Wśród najpoważniejszych zdarzeń w powiecie bielskim m.in. wypompowywanie wody z terenu oczyszczalni ścieków w Czechowicach-Dziedzicach, zalanie domu dziecka w Czechowice-Dziedzice przy ul. Lipowskiej, ewakuacja mieszkańców z rejonu ul. Wodnej, Wierzbowej oraz Robotniczej w Czechowicach-Dziedzicach oraz Międzyrzecza Dolnego
.
W związku z dużą liczbą interwencji o godz. pierwszej w nocy (15.09.2024r.) w budynku Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej został zawiązany sztab. W sztabie oprócz Komendanta Miejskiego PSP w Bielsku-Białej bryg. Romana Marekwicy, znalazł się również prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski, Starosta Bielski Andrzej Płonka oraz przedstawiciele zarządzania kryzysowego z miasta Bielska-Białej i powiatu bielskiego. Ogłoszono alarm przeciwpowodziowy.

Nad ranem rzeka Iłownica przebrała przez wały, zalewając dziesiątki posesji. Pod wodą duża część Ligoty, Międzyrzecza Dolnego, Zabrzega i Czechowic-Dziedzic. Sytuacja jest fatalna, podobnie jak w Jasienicy i Rudzicy. Cały czas trwają działania służb ratunkowych.

google_news