– Kolega mnie odwoził do domu, jechaliśmy z włączoną nawigacją. W pewnym momencie nawigacja podpowiedziała, żeby skręcić w prawo, na ul. Krakowską, kolega skręcił, ale z lewego pasa ruchu i doszło do zderzenia z ambulansem – relacjonował nam pasażer osobówki. Na skrzyżowanie ul. Żywieckiej z ul. Krakowską w Bielsku-Białej wysłano wszystkie służby.
Do zdarzenia doszło około godz. 23.20 w nocy z soboty na niedzielę. Młody kierowca z krótkim stażem za kółkiem, poruszając się ul. Żywiecką w kierunku ul. Lwowskiej, w ostatniej chwili zorientował się, że ma skręcić na ul. Krakowską, niestety manewr skrętu wykonał z lewego pasa ruchu, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z ambulansem transportującym pacjenta. Ambulans jechał bez włączonych sygnałów uprzywilejowania.
Nikomu nic się nie stało, uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Pacjenta przetransportowano innym ambulansem. Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem karnym i dziesięcioma punktami. – Dorzucę się do mandatu – zapowiedział pasażer osobówki. W akcji uczestniczył zastęp straży pożarnej z JRG1, zespół ratownictwa medycznego i patrol WRD. Utrudnienia w ruchu trwały około pół godziny.
