Na sygnale Oświęcim

Alkohol, narkotyki i… nieudana ucieczka do lasu

Fot. poglądowe

Patrol drogówki z oświęcimskiej grupy speed zauważył w sobotnie popołudnie hondę jadącą zygzakiem. Samochód znajdował się w rejonie skrzyżowania ulic Granicznej i Myśliwskiej we Włosienicy.

– Widząc niebezpieczne zachowanie kierowcy funkcjonariusze natychmiast włączyli sygnały uprzywilejowania i ruszyli za podejrzanym pojazdem – informuje oświęcimska policja. Gdy honda zjechała na pobocze z samochodu wybiegł nagle pasażer i zaczął uciekać w kierunku pobliskiego zagajnika. Nie umknął jednak mundurowym. Został szybko zatrzymany i obezwładniony. Okazał się nim to 20–letni mieszkaniec gminy Oświęcim. Mężczyzna został ukarany mandatem za niestosowanie się do poleceń funkcjonariusza. Na tym interwencja się nie skończyła. Gdy policjanci zajęli się kierowcą hondy wyszło, że jest pijany. 31–letni mieszkaniec Polanki Wielkiej wydmuchał 1,4 promila! To nie wszystko. Kierowca został podany również testowi na obecność w jego organizmie środków odurzających. Narkotest wykazał obecność w ślinie badanego amfetaminę oraz marihuanę. W związku z powyższym 31-latek został zatrzymany. Pobrano mu też krew do analizy toksykologicznej. Jeśli wstępne ustalenia mundurowych się potwierdzą kierowcy grozi kara nawet trzech lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz konfiskata pojazdu.

google_news