Długą listą naruszeń zakończyła się ubiegłotygodniowa kontrola dwóch serbskich kierowców na drodze S 52. Inspektorom śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zajęło wiele godzin opisanie popełnionych wykroczeń. Ostatecznie pobrali od Serbów kaucję w wysokości ponad 24 tys. złotych oraz ukarali mężczyzn mandatami karnymi w łącznej wysokości ponad 3 tys. zł.
13 marca na punkcie kontrolnym przy drodze krajowej S 52 w Cieszynie Boguszowicach zatrzymano dwa zestawy pojazdów należące do serbskiego przewoźnika. Jak informują służby prasowe śląskiej ITD, kontrola pierwszego z nich wykazała szereg naruszeń czasu pracy popełnionych przez kierowcę. „Ponadto okazało się, że nie dysponował on potwierdzeniem zgłoszenia delegowania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Nadal jest to nagminne występujące przewinienie wśród zagranicznych przewoźników” – przekonują funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach.
Tocząca się równolegle kontrola drugiego kierowcy także wykazała poważne uchybienia. Kierowca nie okazał m.in. wymaganego zezwolenia dopuszczającego go do przejazdu przez Polskę. „W wyniku dalszej analizy stwierdzono, że zarejestrowane zgłoszenie w systemie SENT – Rejestru Międzynarodowych Przewozów Drogowych zawiera istotne błędy. Niezgodne ze stanem faktycznym dane wykluczają więc uznanie takiego zgłoszenia. Na domiar złego dane pobrane z karty kierowcy oraz tachografu ukazały liczne przekroczenia norm czasu jazdy oraz istotne skrócenia odpoczynków” – relacjonują funkcjonariusze ITD.
Pojazd odholowano więc na strzeżony parking. Dodatkowo zaś zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające wobec nadawcy przewożonego towaru.