Rada Miejska w Bielsku-Białej po raz kolejny podniosła wysokość opłaty za pobyt w bielskiej izbie wytrzeźwień.
Zgodnie z przyjętą podczas wczorajszej sesji uchwałą, opłata za „noc” w tym “hotelu” bez wygód czyli Ośrodku Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym w Bielsku-Białej wzrośnie z kwoty 437,81 złotych (obowiązywał od zeszłego roku) na 453 złotych. Podwyżka była możliwa, bo resort zdrowia ustalił w lutym nową maksymalną wysokości opłaty jaką można pobierać za pobyt w izbie wytrzeźwień, placówce lub jednostce Policji na kwotę 453,57 złotych. Władze miasta postanowiły z tego skorzystać i – jak zawsze to uzasadniają – urealnić opłatę pobieraną za pobytu w placówce do faktycznych kosztów jej funkcjonowania. Miejscy urzędnicy podkreślają przy tym, iż przeciętny koszt pobytu osoby w bielskiej izbie wytrzeźwień i tak jest wyższy niż to, co mogą sobie za te usługę zażyczyć. W okresie ostatnich trzech lat (2022-2024 ) realne koszty kształtowały się średnio na poziomie 489,26 złotych od osoby. Jednym słowem Ośrodek Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym nie zarabia na swoje utrzymanie z pobieranych od „klientów” opat. Nie ma się jednak czemu dziwić. Specyfika tej klienteli sprawia, że ściągalność opłaty jest na poziomie około 40 procent.
O działalności izby wytrzeźwień pisaliśmy obszernie tutaj
