Wydarzenia Cieszyn

Cieszyn. Znów temat flag – dwie interwencje poselskie w mieście jednego dnia

Fot. Grzegorz Braun FB

Piątek 11 lipca, to dzień szczególny w historii Polski XX wieku. Ze wspominaniem tej historii wiązało się w Cieszynie sporo nagłych wydarzeń, związanych z wiszącymi na Ratuszu flagami ukraińskimi.

W Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej najpierw rano, w ramach interwencji poselskiej,  flagi zdjął poseł Konfederacji z naszego okręgu, Bronisław Foltyn,  o czym pisaliśmy TUTAJ. Krótko potem jednak ukraińskie flagi na gmachu ratusza zawisły ponownie.

Około południa w Ratuszu pojawił się poseł Korony Polskiej Roman Fritz z drugą tego dnia interwencją poselską w mieście nad Olzą.

Wywieszanie flag Ukrainy na urzędzie miasta w okolicznościach 82. rocznicy krwawej niedzieli na Wołyniu jest napluciem ich ofiarom i potomkom w twarz. Wedle naszej oceny to akt haniebny, żeby wisiały na urzędzie flagi Państwa, które wprost gloryfikuje te zbrodnie – powiedział w Ratuszu parlamentarzysta.

Po tych słowach Fritz odczytał tekst interwencji poselskiej. Przypomniał w niej m. in. o petycji w sprawie zdjęcia flag, skierowanej do Rady Miejskiej Cieszyna. Poseł zapytał w interwencji burmistrz Cieszyna o podstawy prawne wywieszenia flag oraz o to, czy cieszyński UM planuje ich usunięcie, do czego też wezwał sam poseł, prosząc o pisemną odpowiedź do 14 dni.

Poseł rozmawiał z zastępcą burmistrza, Krzysztofem Kaszturą, który przede wszystkim prosił o pytania “na piśmie”. W ramach interwencji poselskiej Roman Fritz poprosił o umożliwienie wejścia na balkon. Tam parlamentarzysta zdjął flagi ukraińskie, zawieszone wcześniej ponownie po interwencji posła Bronisława Foltyna. Zamiast nich, również powiesił polskie flagi.

Te flagi nie zostaną sprofanowane. Zostaną odstawione do ukraińskiej ambasady w Warszawie – skwitował poseł Roman Fritz.

 

google_news