Cztery osoby poruszały się w samochodzie osobowym, który na terenie Wilkowic usiłował zatrzymać do kontroli nieoznakowany radiowóz. Kierująca pojazdem nie zareagowała na sygnały obligujące do zatrzymania i zaczęła uciekać, policjanci podjęli pościg.
Wieczorem policjanci poruszający się na terenie Wilkowic nieoznakowanym radiowozem, nadali sygnał obligujący do zatrzymania samochodu osobowego marki mazda. Kierujący pojazdem nie zatrzymał się do kontroli drogowej, funkcjonariusze podjęli pościg za uciekającym samochodem.
Jak dowiedział się nasz portal, samochód przemieszczał się z dużą prędkością między innymi ul. Szczyrkowską w Bystrej. – Na wysokości kościoła w Bystrej ten samochód zjechał na lewy pas ruchu, na czołówkę, na szczęście w ostatniej chwili uniknął czołowego zderzenia z jakimś autem – relacjonował nam mężczyzna, który akurat przejeżdżał ul. Szczyrkowską.
Kierujący mazdą kluczył różnymi ulicami w rejonie Cygańskiego Lasu. W ten rejon skierowano kilka patroli policji. Mazdę zatrzymał patrol z nieoznakowanego radiowozu z KMP w Bielsku-Białej.
– Pościg zakończył się w rejonie skrzyżowania ul. Karbowej z ul. Żołędziową. W toku czynności okazało się, że za kierownicą siedziała 24-letnia kobieta, mieszkanka powiatu bielskiego. Kobieta była trzeźwa, ale nie miała uprawnień do kierowania pojazdami – poinformowała nasz portal nadkom. Marta Witkowska z KMP w Bielsku-Białej
Policjanci wylegitymowali dwóch mężczyzn i dwie kobiety, samochód sprawdzono między innymi pod kątem narkotyków. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, nie było konieczności hospitalizacji żadnej z osób, które podróżowały Mazdą. Po zakończeniu czynności na miejscu zdarzenia, dwóch mężczyzn zwolniono, natomiast dwie młode kobiety odwieziono radiowozem.