Lokatorzy jednego z wieżowców przy ul. Broniewskiego w Bielsku-Białej jakiś czas nie widzieli sąsiadki, powiadomiono policję. W toku czynności ustalono, że kobieta może być w mieszkaniu, ale nie żyje. W celu siłowego wejścia do mieszkania wezwano straż pożarną.
Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR o godz. 15.20. Strażacy w aparatach ochrony górnych dróg oddechowych użyli narzędzi hydraulicznych. Solidne, antywłamaniowe drzwi z dobrymi zamkami, skutecznie blokowały przez chwilę dostęp do mieszkania, ale udało się je otworzyć.
– Po wejściu do mieszkania ujawniono zwłoki kobiety w zaawansowanym stadium rozkładu. W tej chwili nic nie wskazuje na to, by zgon nastąpił z innych przyczyn, niż naturalne – poinformowała nasz portal nadkom. Marta Witkowska z KMP w Bielsku-Białej
Jak dowiedział się nasz portal, w mieszkaniu ujawniono też martwego psa. W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, OSP Leszczyny i patrol z I Komisariatu Policji.