Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

Służby wrócą nad staw Błaskowiec. Po spuszczeniu wody przeszukają dno

Fot. Artur Jarczok

W ciągu kilku najbliższych dni rozpocznie się spuszczanie wody ze stawu Błaskowiec w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie na początku roku prowadzono zakrojone na szeroką skalę poszukiwania zaginionej 24-latki.

Śledczy ponownie planują działania w tym miejscu, mimo że na początku roku przeprowadzono tu już kilka akcji służb. Dotychczasowe działania nie doprowadziły do odnalezienia ciała zaginionej kobiety.

Prokuratura chce jednak ponownie sprawdzić dno zbiornika, wykorzystując fakt, że jego właściciel rozpocznie odławianie ryb przed zimą. Działania potwierdza oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. Rozpoczną się one w sobotę, 18 października, i potrwają wstępnie do wtorku. Wezmą w nich udział strażacy i policjanci wyszkoleni do pracy w wodzie.

Na początku roku akwen był już wielokrotnie przeszukiwany – najpierw przez wykwalifikowanych nurków EdenSport z Bielska-Białej, wspieranych przez lokalnych strażaków. Następnie prokuratura powołała biegłego sądowego Macieja Rokusa, który z wykorzystaniem specjalistycznego sonaru badał zbiornik. Koszt tych czynności wyniósł kilkadziesiąt tysięcy złotych.

W kwietniu do Czechowic-Dziedzic sprowadzono policjantów z Komisariatu Wodnego we Wrocławiu, policyjnych nurków z Poznania oraz funkcjonariuszy specjalnej komórki z Komendy Głównej Policji. Dno zbiornika badał wówczas robot podwodny, a policjanci tyralierą przeszukiwali dno.

Nowe działania zbiegają się w czasie z decyzją o zwolnieniu z aresztu podejrzanego o zabójstwo 24-latki, Patryka B., który został objęty dozorem policji. – Obawa bezprawnej ingerencji w postępowanie ze strony podejrzanego nie jest już na tyle intensywna, by konieczne było – zdaniem prokuratora prowadzącego śledztwo – dalsze stosowanie aresztu – wyjaśnia prokurator Aleksander Duda, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

BARTŁOMIEJ KAWALEC

google_news