Cieszyńscy policjanci ostrzegają, by uważać na fałszywe oferty wyjazdów świątecznych i sylwestrowych. A przy okazji radzą, na co zwrócić uwagę rezerwując pobyt, by uniknąć rozczarowania i straty pieniędzy.
„Niektórzy z nas w ostatniej chwili wpadną na pomysł, aby skorzystać z ofert last minute i spędzić czas świąteczny czy sylwestrowo-noworoczny w atrakcyjnym miejscu. Planując taki pobyt, szukamy najlepszej oferty i to nie tylko pod względem lokalizacji, ale również ceny. Szukając idealnej okazji, możemy jednak natknąć się na oszustów” – ostrzegają mundurowi i opisują stosowany przez nich mechanizm. W Internecie znajdujemy atrakcyjną ofertę pobytu w hotelu lub pensjonacie, rezerwujemy termin, wpłacamy zaliczkę lub całość należności, po czym kontakt z ogłoszeniodawcą się urywa, a my zostajemy bez pieniędzy i wymarzonej wycieczki. Jak więc nie dać się okraść?
Przede wszystkim zanim zarezerwujemy pobyt i wpłacimy pieniądze, powinniśmy wnikliwie sprawdzić obiekt, do którego zamierzamy wyjechać i pośrednika, z pomocą którego rezerwujemy nasz pobyt. „Starajmy się korzystać z oficjalnych stron hoteli, pensjonatów, znanych i pewnych biur podróży lub portali skupiających sprawdzonych ogłoszeniodawców. Dokładnie sprawdźmy dane i starajmy się zebrać jak najwięcej informacji. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji o formie kontaktu, powinno to być dla nas ostrzeżeniem” – zwraca uwagę policja.
Atrakcyjne hotele czy pensjonaty kuszące znakomitą lokalizacją, wysokim standardem i jednocześnie niską ceną, mogą okazać się obiektami, które nie istnieją. „Porównajmy więc cenę wynajmu w różnych obiektach, sprawdźmy, czy dany adres faktycznie istnieje. W przypadku prywatnych ogłoszeń warto zadzwonić do pobliskiego lokalu usługowego i zapytać o obiekt, do którego zamierzamy przyjechać. Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów, dostępnymi na stronie internetowej obiektu. W przypadku oszustwa są one spreparowane. Zasięgnijmy opinii z innych miejsc. Nie działajmy pod presją czasu. Pośpiech nie sprzyja zachowaniu ostrożności” – przypominają mundurowi i apelują, by zaliczkę wpłacać na konto bankowe. „Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Niechęć do wystawienia dokumentu powinna wzbudzić nasze podejrzenia, co do uczciwości oferty. Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją – potwierdzenia przelewów czy e-maile – zarówno te wysłane, jak i otrzymane. A właściciel obiektu, który zauważy, że zdjęcia lub inne dane jego pensjonatu, domku, apartamentu zostały skopiowane i wykorzystane przez kogoś nieupoważnionego, powinien, po uprzednim zabezpieczeniu dowodu (print screen, wydruk), niezwłocznie interweniować u administratora strony, celem zablokowania takiego ogłoszenia, a następnie złożyć stosowne zawiadomienie na policji” – przypominają stróże prawa.





