Do poważnego wypadku doszło krótko przed 10.00 w Bulowicach na drodze krajowej 52. Poszkodowana została w nim jedna osoba.
Do wypadku doprowadził 67-letni kierujący suzuki, który z nieustalonych powodów stracił panowanie nad pojazdem. Auto wyleciało z drogi i wpadło do przydrożnego rowu. W wypadku ucierpiała 65-letnia żona kierowcy. Kobietę odwieziono do szpitala. Pojazdem podróżował również 12-letni wnuk małżeństwa. Chłopak nie doznał żadnych obrażeń.
Na pomoc uczestnikom wypadku ruszyli strażacy zawodowi z Oświęcimia i Andrychowa oraz ochotnicy z Bulowic. Musieli między innymi uwolnić kobietę, która została uwięziona w pojeździe.