W niedzielne popołudnie na boisku w Lgocie mieszkańcy tomickiej gminy oddali się sportowej walce w dyscyplinach o których działacze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zapewne nigdy nie słyszeli.
W Gminnej Kronice ostatni zapis o Turnieju Wsi jest umieszczony pod datą 17 lipca 1987 r. Wówczas to z okazji oddania do użytku obiektu sportowego w Radoczy zorganizowano imprezę w wieloma konkurencjami sportowo-rekreacyjnymi, a Puchar Naczelnika wywalczyło sołectwo Radocza. Po blisko 30 latach współzawodnictwo między sołectwami powróciło do kalendarza imprez w tomickiej gminie.
Każde sołectwo zgłosiło do Turnieju Wsi Gminy Tomice 8-osobową drużynę, wspomaganą przez dwie osoby rezerwowe, które również – zamiennie – mogły brać udział w zmaganiach. Rywalizacja pierwotnie miała obejmować 16 konkurencji, ale dwie – ze względów „technicznych” do skutku nie doszły. Nie ubijano choćby białka, gdyż wcześniej przygotowane jaja uległy lekkiemu… podgotowaniu w palącym słońcu. Toteż walczono w 14 konkurencjach: slalomie w worku, przekładaniu opony, rzucie jajkiem, przeciąganiu liny, slalomie drużynowy, strzałach piłką na bramkę, rzucie workiem z sianem, slalomie na taczce, narciarstwie trawiastym, spacerze po skrzynkach, wbijaniu gwoździ, konkursie niespodziance – „nie kręć, że strzelisz”, rzucie piłką lekarską i rozwieszaniu mokrych pieluch. Wszystko pod czujnym okiem czterech profesjonalnych sędziów mających doświadczenie w znanym w całej Europie konkursie strażackim Firefighter Combat Challenege.
Imprezie towarzyszyła muzyka serwowaną przez DJ-a, a w przerwie między konkurencjami przygrywał zespół Duo z tomickiego gimnazjum. Boisko mieniło się od kolorowych koszulek
Gdy po czterech godzinach zaciętej walki tablica z wynikami „ujrzała światło dzienne” największa euforia zapanowała w ekipie Woźnik. „Zieloni” zostali bowiem mistrzem I Turnieju Wsi Gminy Tomice (78 pkt), za co otrzymali okazały puchar. Zwycięzcy, którzy z 14 konkurencji wygrali 7 (!) o kilka punktów zdystansowali gospodarzy zawodów – sołectwo Lgotę (70 pkt). Na trzecim miejscu podium stanęli zawodnicy z Zygodowic (57 pkt). Czwartym miejscem podzieliły się ekipy z Witanowic i Tomic (po 42 pkt), a stawkę zamknęli radoczanie (34 pkt).
Każdy zawodnik startujący w zawodach oprócz okolicznościowej koszulki otrzymał limitowany kubek, upamiętniający imprezę. Nie zabrakło również licznych atrakcji dla najmłodszych. Toteż uczestnicy zasypywali organizatorów pytaniami, kiedy kolejna impreza. Szef zawodów Paweł Kręcioch przyrzekł solennie, że II Turniej Gminy Tomice odbędzie się za rok, acz lokalizacja nie jest jeszcze ustalona.
– Przyznam, że ta impreza to duże organizacyjne wyzwanie – mówi koordynator ds. sportu Ośrodka Kultury Gminy Tomice Paweł Kręcioch, pomysłodawca turnieju. – Przygotowania trwały dwa miesiące. Myślę, że reaktywowany po 30 latach Turniej Wsi bardzo przypadł do gustu mieszkańcom. Oczywiście nie tylko ja za wszystkim stoję, bo nad godną oprawą pracowały koleżanki z Ośrodka Kultury oraz dyrektor. Część spraw gospodarczych wzięło na siebie Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Lgota, gastronomią zajęły się panie ze Stowarzyszenia Wioski Naszych Marzeń. Udało mi się na roboczym zebraniu “zarazić” pomysłem przedstawicieli Rad Sołeckich i innych gminnych organizacji. Mam nadzieję, że impreza wpisze się w kalendarz gminnych imprez i stanie jedną z lokalnych rekreacyjnych atrakcji. Dla mnie z różnych względów była to sentymentalna podróż do lat dzieciństwa…
Przypomnijmy, że ostatni Turniej Wsi Gminy Tomice rozegrano przed 30 laty w Radoczy, a głównymi organizatorami zawodów byli wówczas: śp. Wójt Gminy Tomice Adam Kręcioch, były wicedyrektor ZSCKU w Radoczy Stanisław Wójtowicz i ówczesny prezez LKS Orzeł Radocza Ryszard Orkisz.
Foto: Archiwum Urząd Gminy Tomice
