103 miliony złotych. Tyle w połowie roku wynosiło zadłużenie Bielska- Białej. Tak wynika z przedstawionego Radzie Miejskiej sprawozdania prezydenta miasta z wykonania budżetu za pierwsze półrocze.
Z pozoru może się to wydawać astronomiczną kwotą, lecz tak naprawdę to do dla władz miasta powód do zadowolenia. Dług stanowi bowiem zaledwie nico ponad 10 procent rocznego budżetu Bielska-Białej, a takim wynikiem może się poszczycić mało który samorząd w kraju. Tak niskie zadłużenie w stosunku do wielkości budżetu oznacza, że gmina posiada doskonałą zdolność kredytową. Jeszcze niedawno – obecnie wskaźnik ten wyznaczało się na nieco innych zasadach – przyjmowało się, że samorząd posiada taką zdolność jeśli zadłużenie nie przekraczało 60 procent kwoty rocznego budżetu.