Prokuratura Rejonowa w Cieszynie zakończyła postępowanie przygotowawcze dotyczące podejrzenia popełnienia oszustw na szkodę kilkuset mieszkańców regionu. Związane jest ono z pracą jednej z prywatnych placówek medycznych na terenie Skoczowa świadczącej między innymi zabiegi rehabilitacyjne.
Sprawę prowadził wraz z cieszyńską prokuraturą Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Podkom. Rafał Domagała, oficer prasowy jednostki, informuje, że w ciągu dwóch lat przesłuchanych zostało ponad 2000 osób. Oszustwa miały odbywać się w okresie od stycznia 2010 do grudnia 2014 roku. Sam proceder natomiast miałby polegać na wprowadzaniu osób korzystających z zabiegów rehabilitacyjnych w błąd, w wyniku którego pacjenci płacili za zabiegi refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Tym samym dochodziło do tzw. niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
„Z racji ustaleń postępowania skierowano do II Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Cieszynie akt oskarżenia, gdzie jednej z pracownic placówki medycznej przedstawiono zarzuty sprawstwa polecającego przy wprowadzeniu łącznie 784 osób w błąd lub wyzyskania błędu co do konieczności uiszczenia dodatkowej opłaty za zabiegi rehabilitacyjne – będące refundowanymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia” – wyjaśnia prokurator Piotr Grosicki. Z informacji, jakie udało nam się uzyskać, wynika, że postępowanie sądowe rozpocznie się w połowie grudnia tego roku.
W rozmowie z naszą redakcją kierownictwo skoczowskiej placówki medycznej nie zgadza się z oskarżeniami i uważa, że prokuratorskie zarzuty są bezpodstawne. „Stanowisko prokuratora jest oparte o wadliwe i bezpodstawne założenia. Każdy pacjent mógł w ramach komercyjnych wykupić dodatkowe świadczenia” – twierdzi nasza rozmówczyni. Dodaje ponadto, iż wielokrotne kontrole mające miejsce w placówce w czasie rzekomego popełniania oszustw, czyli w latach 2010-2014, wykonywane między innymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia, nie wykazały żadnych uchybień w pracy skoczowskiej placówki medycznej.
