Zapomniany w powiecie suskim zwyczaj niesopuśników postanowiło kilka lat temu reaktywować Koło Gospodyń Wiejskich w Toporzyska. W efekcie w wiosce ponownie można było zobaczyć przebierańców.
Dawniej niesopuśnikami byli wyłącznie mężczyźni. Przebrani w kolorowe stroje chodzili od domu do domu, umilając czas humorystycznymi przyśpiewkami. Goszczący ich wierzyli, że ci przynoszą szczęście i dostatek. Teraz jednak zwyczaje nieco ulegają zmianom i krzewieniem tradycji zajęły się kobiety. -Jak na nasze koło gospodyń przystało tradycji należy dotrzymać kroku. Panie już czwarty raz w kolorowych przebraniach odwiedzają znajomych, ofiarodawców i sponsorów. Dziękujemy za wszelakie datki i serdeczność. Jak tradycja podpowiada to za przyjęcie dziadów przez cały rok w domu będzie panowało szczęście i powodzenie – mówi Małgorzata Kowalczyk-Mysza.
