Koniec domysłów i spekulacji. Od lipca ośrodki zdrowia w Gilowicach, Rychwałdzie i Ślemieniu przejmie do prowadzenia Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu.
Obecnie trzy wspomniane przychodnie prowadzi spółka Praktyka Grupowa Lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej z siedzibą w Gilowicach. Jak już pisaliśmy, jesienią pojawiły się informacje, że brakuje lekarzy i niewykluczone, że z początkiem 2018 roku spółka może zaprzestać działalności. Na szczęście problem udało się rozwiązać i pacjenci przyjmowani są dalej bez przeszkód. Jeszcze jesienią wójt gminy Gilowice Leszek Frasunek zapowiadał, że w czerwcu 2018 roku kończy się umowa wynajmu pomieszczeń dla spółki lekarskiej w budynkach ośrodków w Gilowicach i Rychwałdzie. Wójt planował, że ogłosi przetarg na wynajem tych lokali. Tymczasem 22 marca doszło do podpisania porozumienia w sprawie realizacji świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (poz) w gminach Gilowice i Ślemień. Porozumienie podpisali przedstawiciele żywieckiego ZZOZ-u i spółki lekarskiej przy udziale samorządów z Gilowic i Ślemienia. Z zawartego porozumienia wynika, że spółka lekarska planuje 30 czerwca zakończyć prowadzenie świadczeń medycznych poz w tych trzech przychodniach, a żywiecki ZZOZ od tego czasu zobowiązuje się do dalszego ich prowadzenia. W umowie czytamy też, że dwóch z trzech obecnych lekarzy będzie nadal pracować w tych przychodniach (jak twierdzi wójt Leszek Frasunek, jedna z lekarek zapowiada odejście na emeryturę). Ponadto ZZOZ zobowiązał się do przejęcia pod swoje skrzydła personelu pozamedycznego, a także sprzętu i wyposażenia. W tym przypadku warunki i zasady określone będą w odrębnej umowie. Natomiast gmina Gilowice zadeklarowała przekazanie ZZOZ-owi budynków ośrodków w Gilowicach i Rychwałdzie, a gmina Ślemień budynku w Ślemieniu. W tym przypadku także zawarte zostaną odpowiednie umowy.
– Wszyscy zadeklarowali pomoc przy rozpowszechnianiu informacji o zmianach. Wiąże się to z tym, że mieszkańcy muszą wypełnić i złożyć nowe deklaracje wyboru lekarza rodzinnego, pielęgniarki i położnej środowiskowej. To bardzo ważna sprawa, bo bez złożonych deklaracji ZZOZ nie otrzyma pieniędzy na pacjentów i będzie musiał ponosić koszty związane z ich przyjmowaniem – mówi wójt Leszek Frasunek.
