Scenariusza na taki ekologiczny absurd nie powstydziłby się sam Bareja.
Zarządca drogi krajowej wyciął prawie pół tysiąca drzew, zasadził nowe… w ich miejsce, a teraz tych młodych… też chce się pozbyć!
O tym ekologicznym szaleństwie informuje „Kronika Beskidzka” w wydaniu z 30 maja.
E-wydanie dostępne tutaj.