Dzisiaj przy ulicy Emilii Plater zorganizowano I Dzień Otwarty Bielskiego Pogotowia Ratunkowego.
Starosta Andrzej Płonka i jego zastępcy oraz dyrektor BPR Wojciech Waligóra zaprezentowali mieszkańcom nową karetkę wyposażoną w wyprodukowane w USA specjalistyczne nosze, które umożliwiają przewożenie pacjenta o wadze do 318 kilogramów. To pierwszy tego typu sprzęt w województwie.
Od rana do późnego popołudnia na placu przed główną siedzibą pogotowia pojawiały się całe rodziny, a szczególnie dzieci. Tam mogły pooglądać ambulansy, przejechać się quadem, uczyć się zasad udzielania pierwszej pomocy. Były taneczne popisy na scenie, uganianie się za wielkimi bańkami mydlanymi i mnóstwo muzyki. Duże wrażenie na dzieciach zrobiło pomieszczenie dyspozytorni pogotowia, a już szczególnie zajęcie miejsca dyspozytora i włożenie jego słuchawek. Na koniec dzieci odbierały pamiątkowe dyplomy z udziału w historycznej, bo pierwszej tego typu inicjatywie.
Jak podkreśla dyrektor pogotowia, takie wydarzenia są potrzebne, by przybliżyć mieszkańcom, szczególnie tym najmłodszym, pracę tej placówki i przy okazji przekazać wiedzę z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
Autorem fotoreportażu jest Marcin Kałuski.