Do pożaru domku letniskowego doszło dzisiejszej nocy (11 listopada) w Lalikach.
Jak informują strażacy z OSP Milówka, zgłoszenie o pożarze domku letniskowego w przysiółku Suche wpłynęło tuż przed północą. Do akcji gaszenia pojechały jednostki OSP z Milówki, Nieledwi, Kamesznicy i Laliki oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Żywca.
– Po dotarciu na miejsce pożarem objęty był cały drewniany budek letniskowy. Co najważniejsze, w budynku nie było mieszkańców. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu dwóch prądów wody na palący się obiekt. Po wejściu do pomieszczeń okazało się, że w środku znajduje się butla propan-butan, która została wyniesiona i schłodzona. Następnie rozebrano poszycie dachowe i nadpalone elementy konstrukcyjne. Za pomocą kamery sprawdzono czy są jeszcze jakieś źródła ognia. Całe działania trwały około 3 godzin, po czym wróciliśmy do bazy – relacjonują strażacy z OSP Milówka.
To nie domek———–to prawdziwa dacza
to już nie jeden pożar w Lalikach i w okolicy Żywca, czy koś wie jakie są przyczyny powstałych pożarów, może ktoś je celowo podpala, czy policja coś wie?