Gmina Bielsko-Biała wesprze sportową spółkę TS Podbeskidzie kwotą 3 mln 250 tysięcy złotych. Decyzję w tej sprawie – można by rzec w trybie pilnym – podjęła dziś Rada Miejska.
To efekt audytu finansowo-prawnego, jaki na zlecenie mniejszościowego udziałowcy spółki prowadzony był przez ostatnie miesiące w TS Podbeskidzie.
Okazało się, że w kasie klubu brakuje około 5 milionów złotych. Chodzi o mocno przeterminowane płatności. Trzeba je natychmiast zapłacić, bo inaczej spółka w każdej chwili może być postawiona w stan likwidacji. Poza tym nieregulowanie do końca listopada spraw finansowych mogłoby doprowadzić do odebrania klubowi pierwszoligowej licencji i degradację „Górali” do niższych klas rozgrywek.
Stąd też nowy zarząd klubu – na jego czele stoi obecnie Edward Łukosz (właściciel mniejszościowego 35 procentowego pakietu akcji) wnioskował do władz miasta (gmina dysponuje 65-procentowym udziałem w klubie) o podwyższenie kapitału zakładowego spółki o 5 milionów złotych. Przy czym udziałowcy mieli solidarnie – proporcjonalnie do posiadanych udziałów – wpłacić tę kwotę.
Sprawa został wprowadzona do porządku dzisiejszej sesji dosłownie w ostatniej chwili, co wywołało dezaprobatę wśród niektórych rajców. Ostatecznie rada – po dość burzliwej dyskusji – postanowiła ratować „Górali” i przy 16 głosach za, 5 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, podjęła decyzję o dokonaniu stosownych zmian w budżecie miasta i przekazaniu klubowi pieniędzy na spłatę zadłużenia.
Czytaj także tutaj
SKANDAL – jak brak chleba, to dać motłochowi igrzyska
Oto są głowy zdrajców: Za przyjęciem projektu głosowało szesnastu radnych z klubów PO i KWW Jacka Krywulta oraz Karol Markowski i Roman Matyja z PiS, a także Małgorzata Zarębska (Niezależni.BB).
Bielscy radni znów się popisali. Czyżby w “bogatym” Bielsku nie było ważniejszych potrzeb? Ich pełne brzuchy przyćmiły myślenie. Przypominam więc: “Chleba i igrzysk ,”nie odwrotnie.
Brawo,słuszna decyzja !
A może, za te ponad 3 miliony “miasto” zechciałoby wzmocnić służby odpowiedzialne za zapewnienie mieszkańcom warunków do normalnego, spokojnego życia, nie zagłuszanego ciągłym, wielomiesięcznym hałasem wierteł, przecinaków i udarów, towarzyszących od rana do późnej nocy, rozpasaniu remontowemu suwerena za 500+? Narażeni na ciągły hałas póki co wątpię w istnienie tych służb, policji, straży miejskiej, sanepidu i nadzoru budowlanego w naszym mieście. 3 miliony na walkę z hałasem ! a nie na kopaczy!
No i postawić warunek obowiązku kontroli prawidłowości prowadzenia ksiąg rachunkowych aby sytuacja się nie powtórzyła po tylko dosypaniu pieniędzy.
O brakach w kasie dopiero dowiedziano się z audytu? Czy jest jakiś program działań naprawczych? Może trzeba poszukać głębiej i wprowadzić program oszczędnościowy?
To prawdziwa kpina aby ratować kopaczy przynoszących tylko straty……………ta rada chyba oszalała. Powinni zostawić ta decyzje dla nowej rady………….ale widocznie obawiają się ze ten numer by nie przeszedł