W Żywcu ponownie rozpętała się burza wokół planów budowy spalarni albo – jak to podkreślają władze miejskie – ciepłowni na paliwo alternatywne RDF.
Spalarnia-ciepłownia miałaby powstać w pobliżu osiedla Kabaty, co wzbudza coraz większy niepokój wśród mieszkańców Żywca, ale także i miejscowości ościennych. Akcję zbierania podpisów pod petycją przeciwko jej budowie rozpoczęła przed tygodniem poseł Małgorzata Pępek. Przeciwni budowie są również działacze i sympatycy żywieckiego PiS, którzy wydali w tej sprawie specjalne oświadczenie.
O szczegółach tej sprawy można przeczytać w najnowszym numerze “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”
E-wydanie tygodnika “Żywiecka Kronika Beskidzka” dostępne jest pod adresem: https://prasabeskidzka.pl/zywiecka-kronika-beskidzka-nr-47-z-22112018-p-210.html
Ma powstać w sumie 13 spalarni więc śmieci będą sprowadzane zamiast utylizowane.
Mieszkam w Żywcu. Dokoła mam prywatne spalarnie śmieci. Jedna więcej, jedna mniej niewiele zmieni……..
Tych podpisów ile trzeba? Wystarczy 100 czy za mało jest 200? A może 300 tak jak jest w przypadku inicjatywy uchwałodawczej. Chyba niezależnie od ilości podpisów, petycję burmistrz może rozpatrzyć przy pomocy specjalnej, nowej komisji tak jak uważa i niestety nie ma drogi odwoławczej. A może lepsza byłaby skarga na zamachnięcie się w kierunku spalarni.