Dzisiaj rozpoczął się protest pracowników Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej. Mają wsparcie sędziów. Niewykluczone, że wezmą przykład z policjantów i masowo będą brać zwolnienia lekarskie.
11 grudnia pracownicy bielskiej Temidy wzięli udział w rozpoczynającym się ogólnopolskim proteście pracowników sądów. W samo południe na kwadrans opuścili swoje stanowiska pracy. Wśród nich byli między innymi protokolanci. Jak mówi Jarosław Sablik, rzecznik SO w Bielsku-Białej, sędziowie solidaryzują się z postulatami pracowników i zarządzili przerwy w rozprawach.
Protest w identycznej formie planowany jest też na środę. Rzecznik sądu podkreśla, że obecna forma protestu nie wpływa negatywnie na pracę sądu, bo zależy na tym samym protestującym. Niewykluczone jednak, że niedługo przybierze ostrzejszą formę. Pracownicy sądów mieliby wziąć przykład z policjantów, którzy ponad miesiąc temu masowo brali zwolnienia lekarskie i wywalczyli znaczące podwyżki.
Protestujący pod bielskim sądem pracownicy wskazywali, że mimo wyższego wykształcenia i ich dużej roli w działalności sądu otrzymują najniższe pensje. Nie zadowalają ich ostatnie podwyżki rzędu kilkudziesięciu złotych.
ale biedni wystarczy zobaczyc jaka ciezka kase trzepia prywatnie
Brawo Wy, w tym kraju inaczej nie da się niczego wywalczyć
Ale ktoś te lewe L-4 wystawia. Może trzeba prześwietlić lekarzy i specjalistów od zwolnień.
Oj,żeby ta Konstytucja była przestrzegana przez wszystkich !
Wstyd Panie i Panowie Konstytucja nie mówi o strajkach i łamaniu prawa przez was symulanci
Chodźmy wszyscy na L4