Pociął nożem swoją partnerkę i sąsiada. Oboje odnieśli rany w okolicy szyi. Mężczyzna w poważnym stanie trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w jednym z mieszkań w bielskich Aleksandrowicach. W czasie suto zakrapianej alkoholem imprezy 54-latek zaatakował nożem swoją 51-letnią partnerkę i 59-letniego sąsiada. Napastnik ranił ofiary w okolice szyi. Kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń ciała, natomiast mężczyzna w poważnym stanie, z urazem krtani, trafił do szpitala.
Policjanci zatrzymali sprawcę. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik ponad 2,5 promila. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie rozstrzygną teraz prokuratura i sąd.
