Policjanci z komisariatu w Makowie Podhalańskim wraz z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego komendy powiatowej w Suchej Beskidzkiej, zajmując się jedną z prowadzonych spraw, przeszukali pomieszczania mieszkalno-gospodarcze 30-letniego makowianina. Znaleźli w nich pokaźną ilość narkotyków.
Mundurowi znaleźli susz rośliny oraz wysuszone krzewy konopi ważące łącznie prawie 3 kg. Ponadto ustalono, że namierzone w lipcu oraz wrześniu ubiegłego roku na terenie Makowa Podhalańskiego uprawy konopi indyjskich (rosło na nich nich 18 krzewów) należały również do tego mężczyzny. Makowianin został zatrzymany do dyspozycji prokuratora, a wczoraj ten przedstawił mu zarzuty uprawy konopi oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. 30-latkowi grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator na wniosek policji zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe.