Polskie służby są bezradne wobec tych, którzy niszczą nasze lasy. Taki wniosek nasuwa się już nie tylko ze zwykłych obserwacji, ale też oficjalnych wypowiedzi przedstawicieli Lasów Państwowych.
Podczas niedawnej sesji Rady Powiatu Bielskiego goszczono Izabelę Pigan, zastępcę nadleśniczego Nadleśnictwa Bielsko. Okazję wykorzystała radna Janina Janica-Piechota, zwracając uwagę na problemy gminy Wilkowice z samochodami jeżdżącymi po terenach leśnych oraz kradzieżami drewna. Jak stwierdziła, miejscowy urząd gminy przyjmuje wiele takich zgłoszeń. – W gminie Wilkowice słyszy się już o masowych kradzieżach – oznajmiła.
– Popyt na drewno jest w istocie zwiększony. Kradzież się zdarzają, ale mamy tylko incydentalne zgłoszenia. Gdy zgłasza się nam kradzież, to jest powiadamiana policja. Są sytuacje, że udaje się dojść do sprawy. Były nawet pojedyncze przypadki, że nałożono i mandat, i odzyskano drewno – mówiła wiceszefowa Nadleśnictwa Bielsko. – Obawiam się, że większość przypadków kradzieży dotyczy lasów prywatnych, gdzie nadzór jest mniejszy, a to właściciel jest odpowiedzialny za sytuację na swoim terenie – uzupełniła. Szkopuł w tym, że nawet jeżeli właściciel lasu powiadomi policję o wizycie złodzieja, to wartość skradzionego drewna z reguły jest tak niska, że taka kradzież nie jest kwalifikowana jako przestępstwo. W praktyce więc większość leśnych złodziei pozostaje bezkarna.
Po raz kolejny okazało się także, że nasze służby co najwyżej się tylko przyglądają leśnym bandom motocyklistów i quadowców, które zawłaszczają sobie nasze najcenniejsze przyrodniczo lasy, szczególnie w terenie górskim. – Na większości wjazdów są ustawione rogatki lub znaki, zakazujące ruchu. Jednak są osoby, które zakazów nie przestrzegają w sposób świadomy. Znacznie rzadziej są to osoby, które mają samochody, bo w ich przypadku z reguły chodzi o parkowanie 20-30 metrów za znakami. Znacznie większym problemem są motocykliści i osoby, które jeżdżą na quadach. To proceder bardzo trudny do uchwycenia i wytępienia, ponieważ są to osoby bardzo zdeterminowane, z założenia nieprzestrzegające prawa, wręcz bawiące się z policją i strażą leśną trochę w „policjantów i złodziei”. Nasza straż leśna permanentnie patroluje obszary leśne, nakładając mandaty w ekstremalnych sytuacjach, ale głównie udziela pouczeń. Niestety, tych strażników jest tylko dwóch i siłą rzeczy, przy tak dużym zagęszczeniu populacji, to ta presja będzie zawsze. Staramy się prowadzić nie tylko interwencje, ale też rozmaite akcje uświadamiające. Niestety, część osób będzie lekceważyła wszelkie zakazy i pouczenia… – nie kryła Izabela Pigan.
Policja żywiecka ma w głębokim powazaniu zgłoszenia tego typu. Cały sezon letni w soboty, niedziele, wolne dni motocyklowi i****i jezdzą po Grojcu. Słychac ich na kilometry. Jeżdżą kladami po miescie. Miejscowi tretuarowi zwani policja nic z tym nie robią. Bo wiekszość z tych imbecyli na motorach to ich kumple do piwa w Zywieckiej. (
UWAGA NIELEGALNE BANDY Z PIŁAMI ŁAŃCUCHOWYMI I CIEŻKIM SPRZĘTEM NISZCZĄ I DEWASTUJĄ BESKID SLĄSKI ORAZ MAŁY!
Dyżury myśliwych i strzelać do tej bandy jak do kaczek zastawiać w tych kolainach kolce i będzie spokój jak będzie parę km prowadził motor a turyści go owalą kamieniami jak on.
Niczy jakiś gang ???
Koledzy mało wiecie. Raz dostałem w kostkę kamieniem spod takiego motocykla. Bolało… Od tej pory noszę ze sobą linkę… Do spotkania w górach…. Góry są piękne. Dla turystów nie wariatów…
d***l:)
Chesz kogos zabic bo dosyałes kamykiem w kosteczkę? Jak sie prokuratura zavznie zastanawiac to twoje niszenie linki to zamiar popełnienia przestepstwa. Pozdrawiam.
jeden padnie, reszte nauczy rozumku
W sam raz się załapiesz na bezwzględne dożywocie!
Jeszcze nie widziałem żeby jeździć po drogach leśnych to niszczenie lasu , chyba brakuje wam klepki,turystą nie pasuje to nie muszą chodzić po górach nikt ich nie prosi świrów miastowych
Widocznie mało widziałeś. Ale uwierz że da się temu zaradzić. A szlaki sa dla turystów głąbie a nie zmechanizowanych.
Jeśli ktoś niszczy las to popatrzcie sobie co robią ciężkie maszyny przy legalnej wycince drzew, gdzie wy (przedstawiciele lasów państwowych) jesteście odpowiedzialni za nadzór nad tym, ale macie to gdzieś, popatrzcie lub policzcie ile pieniędzy ci bandyci na quadach i motocyklach zbierają na cele harytatywne na ciężko chore dzieci, gdzie wy (przedstawiciele lasów państwowych) nic nie robicie tylko pilnujcie żeby bardziej się nachapać, więc zastanówcie się nad tym co piszecie, wszędzie znajdzie się jakiś wychylający wariat, ale patrzcie na całokształt, a nie tylko na swoje portfele, bo najwięcej pieniędzy mają lasy państwowe.
Może nikt niech niechodzi do lasu narobiło się spaczerowiczów co chodzą śmiecą butelki byle gdzie bo do lasu wniesie ale wynieś nieumie a my na quadach śmieci nie wozimy bo mamy miejsce je wywieść i nie zatrowamy zwierzyniec środowisko uważam że lasu powinien być dla każdego jak i da pieszych tak dla rowezystow motorów i quadów
Jasne….a izotoniki i tigery to moja pije. Chcesz jeździć to po cegielni a nie do lasu. K…drugiej autostrady mi brakuje zwłaszcza że motory i czterokołowce są ciche. Kupiłeś sobie zabawkę to baw się na swoim podwórku.
Jak jest dopuszczone do ruchu i przeszło legalizacje to wiadomo że jest ciche jak to mówią wszystko jest dla ludzi i niebieszcie wszystkich quadowcow do jednego worka a jak jeździmy na charytatywne przejeszczki bo zbiera się na chore dziecko i się na nich bujacie do wam przeciwnikom wtedy nieprzeszkada bo za 5 zł spełniacie swoje marzenia
Chcesz spacerowac to do parku.
Proste.linki stalowe porozwieszać.
Plus dożywocie za umyślne spowodowanie śmierci
Widać że jesteś dno społecznie o nie masz żadnego hobby parowo
Ludzie wy na prawde macie nudne i ponure zycie, tak sie podniecacie jakimis gosciami na motorkach co popierdzą po lesie troche.
Jest tyle innych waznych problemow, wszystko drogie, wladza tragiczna, na ukrainie wojna, ludzie biednieja, tyle zwierzat i dzieci czeka na adopcje, tyle ludzi umiera z roznych podowodow. A wy sie krwa pienicie na gosci co do lasu wjada i cieszą sie zyciem. To jest jakas abstrakcja
Dopóki będzie rządzić lewactwo w UE dopóty będzie SYF w Europie i wojna na Ukrainie.
Uuuuu degeneraci, ależ mi posłodzili:)
A panowie strażnicy leśni to na prawde bohaterowie naszych czasów.
A co ma bezmyślne rozjeżdżanie szlaków turystycznych do posiadania motoru? Chodzę trasami tyrtstycznymi. Smród po przejechaniu motocykla utrzymuje się bardzo długo. O tym, że jestem w lesie, bo potrzebuję ciszy nie wspomnę. Ani o tym, że taki górski szlak rozjeżdżony przez motory to błotne koryto.
Sytuacja jak znad morza, gdzie jeden głupek piłuje skuter wodny a tysiąc plażowiczów słucha efektów jego zabawy. To skrajny poziom inteligencji i empatii dla innych.
Skrajnym poziomem inteligencji to ty się wychylasz, piszesz o smrodzie za motorem, popatrz na siebie czyli turystów ile wy śmieci zostawiacie w lesie, nie wspomnę że każdy z was zawsze przechodzi przez czyjeś prywatne działki leśne.
Ale jak się roz3,14erdala połowę góry na trasy nerciarskie, żeby zaspokoić jakieś durne hobby, to jest cacy. A taki cros to ile tej góry rozwali? Durny kraj.
Zalegalizować linki miedzy drzewami.
Ja Ci w domu moge linke zalegalizowac
Ray
Chciałbym widzieć jak Twoje dziecko biegnie przez las i linką dostaje w oko
Tak to se możesz przez neta pobełkotać patusie – w realu już byś połowe klawiatury zwymiotował. Do książek paroowo bo ci po IP namierzyły i znowu będziesz wył do kamery
Cały ten bałagan ponieważ znieśli karę śmierci w PRL-u była i przynajmniej był porządek bo margines społeczny się bał i siedział cicho.
Sprzedawane są motocykle w sklepach legalnie? Pobierany jest podatek od sprzedaży? Opłata recyklingowa? Gdzie mamy jeździć? Władze powiatowe to sped zacofanych baranów które nie potrafią zorganizować wydzielić specjalnych obszarów po których można by jeździć legalnie , i dodatkowo pobierać opłaty za korzystanie z tych terenów. Ale idąc tokiem Kaczyńskiego zróbmy jeden wielki skansen i cofnijmy się do średniowiecza. Dla umysłowo ograniczonych odsyłam do lektury jak jest rozwiązany problem w innych cywilizowanych Panstwach
Czyli według Ciebie rozwiązaniem jest zajezdzanie naszych lasów?
Wędki też są legalnie sprzedawane, pobierane są opłaty za łowienie ryb. Co nie znaczy że w mieście ma być jezioro bo kupiłeś sobie sprzęt.
I dobrze zacząłeś… Żeby nas nie cofali do średniowiecza, idźmy na wybory. Wybierzmy konkretnie tych, którym się chce… Poprawiajmy dookoła siebie…
Zawsze można sobie kupić teren do jazdy, a nie uszczęśliwić innych hałasem. Skrajny egoizm wynika z wypowiedzi.
Nawet Park Yellowstone ma wytyczone
Trasy. A u nas tylko zakazy…
Nie powinno być jednorazowa akcja ci jakiś czas się stały element większość tych ci jeździe po lasach wiedzą o takich akcjach straż leśna powinna patrolować teren leśny motorami a nie samochodem one wszędzie nie wyjedzie a straż powinna szybciej reagować na różne doniesienia telefoniczne
Normalnie żal. Dobrze że wszyscy żyją ? Straszne na motorach ktoś przejechał….zabic go, rozstrzelać kryminaliste? nic dziwnego jakie społeczeństwo w tym j*b…kraju taki i rząd!
Mówisz o PO i sobie debi.u
Nie wiesz co piszesz ja często chodzę po lesie to że motory rozjeżdżają las to jedno nigdy chyba nie byłeś w lesie i nie widziałeś jak zwierzyna spłoszona leci przez las dziki jelenie sarny nie mówię o małej zwierzynie sam wjazd do lasu powoduje ogromny hałas czego zwierzyna nie lubi więc ucieka czasem jak wpadnie taka chmara na pola uprawne to już mieć nie ma do zbierania myślenie nie boli warto 2x pomyśleć zanim się coś napiszę nie daj borze zrobi
Najczesciej to osoby z poza terenu gorskiego, Rybnik Zory itp. mozna na parkingu zobaczyc przyczepa do transportu , akcje te zaczynaja sie od piatku do niedzieli, Blatnia i Rownica, bo wtedy niema katroli
To jest stare zdjęcie z przed kilku miesięcy
A Ty pewnie czekasz na nowe? Chciałbys coś nowego zobaczyć? Cieszyłbyś sie?
Widać. Po tych wypowiedziach jakie mamy zawistne społeczenstwo. A będzie co raz gorzej . A turysta niby nie szkodnik i jeszcze większość bez kasy:))) z pretensjami do schronisk ” ale drogo” , nie wiecie ile brać. Nie stać mnie na Malediwy to nie jadę. Proste. Nie stać mnie na motor to nie zazdroszczę i nie donoszę na innego.
Nie stać mnie na wycieczkę na tor ? Nie kupuję Enduro, proste.
Tatuś za małe kieszonkowe daje?
Jaki Tor?
Nie tylko tam rozjeżdżają lasy. Weźmy taką Łysą Górę, czy Magurkę. I co ciekawsze, motory to jedno, ale w ostatnim czasie, nielegalne trasy enduro( dosłownie Trasy) urządzili tam sobie rowerzyści. O ile motocykliści wjeżdżają na Łysą – i dalej w stronę “Siodła”- od strony Mikuszowic i Leszczyny, o tyle “rowerzyści” najpierw szlakami od “Stalownika” i Przegibka najpierw do Siodła, stamtąd w stronę Łysej Góry, a później “na przełaj” w stronę “Stalownika” i Mikuszowic.
Tak i rowerem ryją szlaki,co za bzdura
?jak jest ścinka i zwożą drzewo niszczą tak szlaki i obijają nowe drzewa i tu nie ma problemu. Turysta który śmieci w lesie i piwa zostawia jest ok. Ale chłop który ma pasje i przejedzie nie robiąc żadnej krzywdy zwierzętom bo one już się nie boją. Poprostu facet ma pasje a państwo polskie nie robi nic żeby miał gdzie jeździć nawet gdy Rafał Sonik chciał w Bielsku zrobić super tor to władze były totalnie murem. Autor tych wypocin chciał napisać coś wiec napisał.? tylko po co? skoro nie rozwinął tematu, nie pokazał patologi państwa nie ludzi którzy mają pasje i… Czytaj więcej »
Zgadzam się . Turysta więcej śmieci i Sr… Po krzakach niż oni
Mow za siebie
Szanowna pani Nadleśnicza może czas zajadać rękawy i wyjść z ciepłego biura i nie mówić że się nie da tylko zabrać się do roboty od czego jest straż leśna z autami za setki tysięcy złotych od czego za co pani i podwładni dostają premie i 13 czyżby za utyskiwanie że się nieda to proszę się zwolnić i nie udawać zapracowanej bo w tym kraju da się tylko brać modlić i obwieszać medalami
No rzeczywiście bandyci.. a może tak pójdźcie po rozum do głowy i zalegalizujcie kilka leśnych drożek na powiat czy województwo. Podobnie zrobiono ze ścieżkami rowerowymi które obecnie mają przyciągać turystów w góry. Mianie pędzących rowerzystów na trasie w niczym nie jest bezpieczniejsze od mijania motocyklistów..inna sprawa że w niektórych krajach jazda po górach i lądach jest legalna tylko trzeba np zabezpieczenie przed iskrami na tłumik zamontować..i da się. Nikt nikogo bandyta nie nazywa …
Jak policja ma mieć czas jeśli organizuje debaty o bezpańskich psach na wsiach i uświadamia, że zgłaszać przypadki trzeba poprzez krajową mapę zagrożeń.
Wisla niestety ten sam problem
Jak ludzie chodzą szlakami to też niszczą ścieżki i śmiecą
No chyba, że chodzą z wuwuzelami i rozjeżdżają innych chodzących.
Szlaki i ścieżki sa do spacerowania a nie rozjeżdżania
Powinni być tak – za złapanie 3000 grzywna ,za recydywę 6000 za kolejna 12000 ale póki co nie ma na to paragrafu a obecne mandaty są śmieszne
Kiedyś przeczytałem, że na Słowacji złapany Polak na skuterze śnieżnym przez tamtejsze służby dalej poszedł pieszo. Skuter przepadł.
Nie bały się służby porządkowe zabrać skutera? A jak to zrobiły, że złapały?
Ktoś lubi sie dławić państwową knagą
Za to kurdupla na Żoliborzu to ma kto pilnować
kurdupli wałęse, kwaśniewskiego , millera, trzaskowskiego też.
Tuska tez
mieszkam przy lesie i takie spustoszenie i zniszczenie jaki robią przy jednej zrywce drzewa to motocykliści prze 10 lat nie zrobią. nie żebym ich bronił ale trzeba być obiektywnym
Rżną piłami cały dzień! Tego sarenki się nie boją? Jeżdżą traktorami itp. Szlaki rozjeżdżone drzewa wycięte w pień!
Zrobia za 10 lat jak ich tam bedzie jezdzilo 100 codziennie. A jezdzi 5-10 w ciagu tygodnia. Ale debilom tego nie przetlumaczysz
Mój Boże! Znów motocykliści w lasach/górach i nikt nie potrafi ich złapać. Cóż za bezradność! Dlaczego wszyscy zapominają, że ci motocykliści nie spadają z nieba? Oni muszą do tego lasu wjechać! Tak się jakoś składa, że motocykliści grasujący w lasach jeżdżą bez tablic rejestracyjnych. To nawet widać na obrazku dołączonym do artykułu. Jak więc wjechali do tego lasu drogą publiczną? Nie wierzę również, że nikt nie wie “kto jeździ”. Wg mnie wystarczy popytać (przesłuchać?) leśniczych i ich pracowników leśnych, myśliwych z ich kółek łowieckich, radnych co to znają wszystkie plotki itp. Policja też ma w końcu swoich informatorów (a jak… Czytaj więcej »
No ale są jeszcze kładowcy, a kład to jakby 2 motocykle. Tutaj są synusie (oby nie curusie np. Bachleda) pewnie i odpowiedniego tatusia i mamusi razem wziętych.
Dojechać łatwo, tablicę zapina się “na agrafkę”.
Jeżeli NA tablicach wjeżdżają do lasu i do tego w odpowiednim stroju (patrz obrazek dołączony do artykułu) to bardzo dobrze, gdyż wyjątkowo łatwo ich wtedy zidentyfikować. Wystarczy zdjęcie pierwszego z brzegu turysty, który zamieści je w sieci.
Coś mi się wydaje, że zdjęcie dla policji nie jest wystarczającym dowodem.
Zrozumcie kochani ludzie, że to nie chodzi o dowody, sądy itp. wieloletnie podchody. Chodzi o to, żeby wyeliminować ten proceder. Do wyeliminowania tego wystarczy identyfikacja delikwenta i “przyjacielska rozmowa” z policjantem, np. “wiemy, że jeździsz, itp. “.
Przecież taki jeden z drugim wie, że wiedzą i w tym jeszcze większa frajda. Żadne rozmowy, tylko brutalne kary, ale wcześniej ustanowić przepis (podstawę).
W przypadku ruchu drogowego dało się.
A drony ?
Porozwieszać linki w lesie i po problemie. Najpierw gumowe.
sam sie powieś
A ja mam ze sobą i gumowa i stalową… Entliczek pentliczek…na kogoś bęc..
strażników jest tylko dwóch, ludzi brakuje.