Nietypową akcję przeprowadzili dziś strażnicy miejscy z Bielska-Białej. Przyszło im wcielić się w rolę ratowników wodnych.
Dziś około 13:10 do dyżurnego straży miejskiej dotarła wiadomość o mężczyźnie znajdującym się w korycie rzeki Białej w centrum miasta, który nie może wydostać się na brzeg. Równocześnie informację tę potwierdził obraz zarejestrowany przez kamerę monitoringu miejskiego.
Mężczyzna – jak informują strażnicy – opadał z sił. Próbował pływać, chcąc znaleźć dogodne miejsce do wyjścia na brzeg w rejonie galerii handlowej. Nie był jednak w stanie samodzielnie wydostać się z rzeki. Przybyli na miejsce funkcjonariusze weszli do wody i ewakuowali nieszczęśnika. Po uratowaniu go przez funkcjonariuszy z opresji, został przekazany pod opiekę zespołu karetki pogotowia i zabrany do szpitala. Strażnicy nie podają okoliczności, jakie sprawiły, że mężczyzna znalazł się w rzece oraz w jakim był ogólnym stanie.