Nie zwalniają tempa piłkarze suskiej Babiej Góry. W rozpoczętym jeszcze przed południem pojedynku pokonali na własnym stadionie wadowicką Skawę. Odnieśli tym samym dwunaste z rzędu zwycięstwo. Tyle, że podobnie jak przed tygodniem z Burzą Roczyny, jak i dwa twa tygodnie temu z Żurawiem Krzeszów nie przyszło ono łatwo.
Po słabym starcie sezonu wadowicka Skawa z meczu na mecz prezentowała się lepiej i szybko znalazła się w czubie tabeli. Pierwsze minuty dzisiejszego meczu pokazały, że nieprzypadkowo. I gdyby po kwadransie podopieczni Grzegorza Szulca prowadzili różnicą dwóch, a nawet trzech bramek to nikt z gospodarzy nie mógłby mówić, iż jest ono niezasłużone. Szczególnie dużo kłopotów suscy defensorzy mieli z Patmorem Shereni, który dwoił się i troił pod bramką Artura Kachnica.
Babia Góra nie dała się jednak zatopić Skawie. Otrząsnęła się i sama zaczęła wyprowadzać groźne akcje. Tyle tylko, że i one nie przyniosły efektu. W efekcie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Gdy po zmianie stron w polu karnym sfaulowany został Łukasz Mika, a sędzia wskazał „na wapno” wydawało się, że bramka musi wreszcie padła. Tyle tylko, że rzut karny to jeszcze nie gol. Zapomniał o tym Kacper Burliga, który uderzył niby blisko słupka, ale na wysokości idealnej dla bramkarza. Rafał Zieliński wyczuł jego intencje i wynik nie uległ zmianie aż do momentu wywalczenia przez suszan rzutu rożnego. Piłkę w pole karne posłał Michał Wójtowicz, a gola na wagę trzech punktów zdobył strzałem, a raczej muśnięciem głową, Gabriel Janiczak. W końcówce Shereni mógł urwać gospodarzom punkt. Po jednym z dośrodkowań wyprzedził w polu karnym Kachnica, ale po jego strzale głową piłka przeleciała nad poprzeczką.
Babia Góra Sucha Beskidzka – Skawa Wadowice 1:0 (0:0)
Babia Góra: Kachic, Żaczek, P. Burliga, Talaga, Chrząszcz, Mika (75’ Żmuda), Wójtowicz, Dyduch, Kacper Burliga(63’ Szarlej), Janiczak (80’ Kociołek), Kmiecik (85’ Krystian Burliga).
Skawa: Zieliński, Mikołajek, Chipala, Dyrcz, Bernat (75’ K. Kuzia), Małolepszy (88’ Jończyk), Kalamus, Rusek (46’ Mleczko), Żuk Mosór (75; Frączek), Shereni .
Autorem fotoreportażu jest Wojciech Ciomborowski
