Na dzisiaj (9 listopada) zapowiadany jest kolejny protest w Suchej Beskidzkiej pod hasłem “Spacer wolności wyboru”.
Rozpocznie się on na suskim Rynku o 16.00.
– Po naszym wspaniałym spacerze zobaczyłyśmy, jak dużo nas jest i jak wspaniałe mamy wsparcie również od mężczyzn z okolic Suchej. PiS próbuje nas wziąć na przeczekanie i zastraszyć, Sejm zawiesił obrady na dwa tygodnie. My się nie damy! W poniedziałek widzimy się na Rynku suskim z determinacją do walki o nasze prawa i transparentami pokazującymi, że same będziemy o sobie decydować. Razem z nami protestować będzie cała Polska! Bojowe nastroje, pokojowy protest! Wychodzimy na ulice również w związku z rozporządzeniami ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który urządził polowanie na uczniów i nauczycieli biorących udział w strajku. Solidarni jesteśmy niepokonani! Nie zostawimy was samych! Pamiętajmy, że zgromadzenia spontaniczne są całkowicie legalne. Suska policja ostatnio spisała się na medal, zgodnie z przepisami pilnując, by zgromadzenie spontaniczne przebiegało spokojnie. Pamiętajmy o obowiązkowym założeniu maseczek, staniu w grupkach maksymalnie 5-osobowych oraz utrzymywaniu dystansu minimum dwumetrowego między grupkami. Dbajmy o siebie – czytamy między innymi w wydarzeniu dotyczącym protestu w Suchej Beskidzkiej utworzonym na portalu społecznościowym.
ale zebrało sie kilku pisiorow suskich i z okolicy.niedlugo po was.
Od razu spałować i do mamra!
Piszącego
Ludzie,mało szczęśliwi, nienasyceni dobrem, poszukują zaspokojenia,które odnajdują chwilowo lub wcale.Nie wiedzą kiedy się ostatnio śmiali(chyba jak sąsiad stracił zdrowie)Ich motto to im gorzej tym lepiej. Z poważaniem
No no, złota myśl Janie z B ale coś Ci nie bardzo wyszła. Jesteś nasycony dobrem? – gratuluję ale nie bardzo widzę po komentarzach. Zapewniam Cię, że można nie mieć nasycenia i nie patrzeć: im gorzej tym lepiej. Śmianie się może zależy od pogodności człowieka, poczucia humoru itp. A może od zdrowia w myśl, że śmiech to zdrowie.
Tak na marginesie, czym najlepiej można się zaspokoić?, do kościoła chodzę i widzę sąsiadów chodzących częściej ale nie powiedziałabym, że wszyscy są dobrzy. Nie zauważyłeś, że jak odpisałam “Piszącego” to się śmieję?
Z poważaniem.