W sobotnie popołudnie w Makowie Podhalańskim, podobnie jak w kilku innych miastach na Podbeskidziu rozpoczął się 54. Tydzień Kultury Beskidzkiej. Pierwszy dzień makowskiej imprezy miał nie tylko muzyczny charakter i regionalny.
Ruch wokół estrady Makowianka zaczął się już na kilka godzin przed występem pierwszego zespołu. Wszystko za sprawą V Biegu Górskiego & Nordic Walking pamięci Wojtka Pazdura, czyli zawodów poświęconych pamięci wieloletniego pracownika makowskiego Domu Kultury, a zarazem znakomitego konferansjera (wielokrotnie prowadził Tydzień Kultury Beskidzkiej), poety, dziennikarza. Pogoda do ścigania się nie do końca była idealna. Bo z jednej strony nie padało, ale lejący się z nieba żar nie zachęcał do wytężonego wysiłku. Niemniej na dziewięciokilometrową trasę ruszyło pokaźne grono biegaczy, jak i amatorów spacerów z kijkami. Mało tego zawodnicy z mozołem, ale w żwawym tempie pokonywali kolejne kilometry. W efekcie pierwsi biegacze pojawili się na mecie już po nieco ponad godzinie, a po nich sukcesywnie cel wędrówki zaczęli osiągać specjaliści od nordic walking. Na wszystkich czekały pamiątkowe medale, a na najlepszych puchary.
Autorem fotoreportażu jest Wojciech Ciomborowski