Skutki działania mafii lichwiarskiej odczuł na własnej skórze. Stracił majątek i nowo wybudowany dom, zrujnował sobie zdrowie i rozpadł się jego związek.
Gdy się otrząsnął, zaczął pomagać setkom rodzin z całego kraju, które na skutek firmowanych przez notariuszy pożyczek traciły domy i załamanych tym bliskich.
Założone przez bielszczanina Wojciecha Perlińskiego Stowarzyszenie 304kk pomaga w pracach nad ustawą antylichwiarską, która ma położyć kres działalności przestępców w białych kołnierzykach.
Dzisiaj lichwiarze są milonerami . Ich zasada to ,nic nie robić i dużo zarobić. Teraz PIS ich rozliczy .
Pis na razie nic w tym celu nie robi.