Jakiś łobuz pomalował w nocy jaskrawą farbą, stojącą na ulicy 11 Listopada w Bielsku-Białej, figurę Don Pedra – Szpiega z Krainy Deszczowców. Zabazgrano nią oczy tej bajkowej postaci.
Sprawa została zgłoszona straży miejskiej i… – Po zapoznaniu się z zarejestrowanym materiałem kamer monitoringu wizyjnego miasta ustalono, że osoby, które dopuściły się dewastacji rzeźby Szpiega z Krainy Deszczowców zostały uwiecznione przez oko kamery – informują jej funkcjonariusze.
Dalsze czynności w tej sprawie – wyjaśniają strażnicy – w zależności od wielkości szkody jaką spowodował wandal, będą prowadzone bądź to przez samych strażników, bądź zostanie ona przekazana policji.
Wykonana z brązu figura został już oczyszczona z farby.
Jak można niszczyć swoje miasto. W cywilizowanych krajach ludzie dbają o miejsce gdzie mieszkają. Taki kraj kozaków za 2zlote. Tam urwie, tu kopnie i myśli że jest królem życia.
kraj kozaków mówisz, bo niecywilizowanie..?
A cenzura nic??
wybaczcie, ale tym razem się nie wypowiem.
Dostałem cynk, że służby już niuchają.
Pozdrawiam serdecznie.
co tam służby, gorsi szpiedzy z krainy (nie mylić z U-krainą).
Wandal wszedł w rolę szpiega z krainy deszczowców i malnął chyba w deszcz. Jakiś komputerowiec od gier, bajka miesza się z rzeczywistością, podjął bohatersko walkę z bajkową postacią.