Wczoraj tuż po 19.00 wybuchł pożar w mieszkaniu na pierwszym piętrze przy ulicy Bohaterów Westerplatte w Bielsku-Białej.
W środku był uwięziony 33-latek i jego pies, bo drogę ucieczki tarasowała płonąca pralka stojąca niedaleko drzwi.
Strażacy ugasili pożar i ewakuowali podtrutego gazami pożarowymi mężczyznę, który trafił później do szpitala na badania. W tym samym czasie pies wybiegł na zewnątrz.
Gdy ugaszono pożar pralki, przystąpiono do wietrzenia mieszkania oraz wynoszenia spalonych rzeczy na zewnątrz, gdzie je ponownie przelano.