Wczoraj w Bielsku-Białej doszło do dwóch kradzieży, których ofiarami padli zmotoryzowani mieszkańcy.
Przed 11.00 zgłoszono policji, że z ulicy Głuchej w Bielsku-Białej skradziono skuter marki Piaggio, warty 800 złotych.
Kilka godzin później powiadomiono o kradzieży lekkiej przyczepy marki Niewiadów, która stała przy ulicy Sarni Stok w tym samym mieście. Właściciel wycenił straty na półtora tysiąca złotych.