Nastolatek próbował ukraść ze sklepu spodnie i pobił pracownika, który chciał mu w tym przeszkodzić.
28 kwietnia tuż po 14.00 „zakupy” w centrum handlowym przy ulicy Mostowej w Bielsku-Białej robił 17-letni bielszczanin. Nerwowo krążył pomiędzy półkami z odzieżą. W pewnym momencie skradł męskie spodnie warte 70 złotych i rzucił się do ucieczki. Zdarzenie to zauważył pracownik, który ruszył w pościg za rabusiem. Usiłował ująć złodzieja i odzyskać skradzione mienie. Pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny, w czasie której 17-latek groził pracownikowi śmiercią.
Wyrostek został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów. Szybko okazało się, że był poszukiwany. Trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Grozi mu dziesięcioletnia odsiadka.