Bielskie siatkarki przegrały w trzech setach z faworytkami z Rzeszowa.
Jeśli ten mecz traktować jako odpowiedź na pytanie, czy bielszczanki, które udanie rozpoczęły sezon, są w stanie rywalizować z drużynami ze ścisłej ligowej czołówki, to na razie brzmi ona – nie. Chociaż trzeba podkreślić, że w dwóch pierwszych setach podopieczne Bartłomieja Piekarczyka długo nie ustępowały rywalkom i dopiero w końcówkach okazywały się słabsze. W trzecim secie było już inaczej, przyjezdne dominowały do początku do końca.
Najskuteczniejsze wśród gospodyń były Olivia Różański i Carly DeHoog, które zdobyły po 12 punktów. Niespodzianką był występ pozyskanej w ostatniej chwili Kanadyjki Alicii Ogoms, która ma zastąpić kontuzjowaną Ewelinę Janicką. Na oceny trzeba jeszcze poczekać.
BKS Stal – Developres Rzeszów 0:3 (20:25, 20:25, 19:25).
BKS Stal: Krajewska, Różański, Kossanyiova, DeHoog, Świrad, Moskwa, Drabek (libero) oraz Ogoms, Dąbrowska
Developres SkyRes: Frantti, Witkowska, Efimienko-Młotkowska, Mlejnkova, Valentin-Anderson, Zaroślińska-Król, Krzos (libero) oraz Polańska, Blagojević, Kaczmar, Gałucha, Hawryła, Przybyła (libero)